Solidar Śląsko Dąbrow

Trwa głodówka w siemianowickiej straży

21 maja doszło do kolejnych rozmów przedstawicieli komisji zakładowej NSZZ Solidarność z komendantem siemianowickiej straży miejskiej. Następne spotkanie zaplanowane zostało na 23 maja.

– Komendant zaznaczył, że jest możliwe spełnienie zgłoszonych przez nas postulatów – mówi Marek Kozubski, przewodniczący Solidarności w jednostce. Zaznacza, że do momentu podpisania porozumienia protest głodowy nie zostanie przerwany.

Bezpośrednią przyczyną podjęcia akcji było bezprawne, zdaniem związkowców zwolnienie z pracy wiceprzewodniczącego Komisji Zakładowej Solidarności Henryka Zielińskiego.

Protest w siemianowickiej straży trwa od 17 maja i ma charakter rotacyjny. Jako pierwsi głodówkę rozpoczęli Marek Kozubski i Mirosław Wojciechowski. Po upływie trzech dób do akcji przystąpili kolejni strażnicy. W sumie w głodówce gotowych jest wziąć udział ponad 20 osób.

Związkowcy domagają się też zmiany organizacji pracy siemianowickiej straży. Żądają zwiększenia liczby umundurowanych funkcjonariuszy pracujących w terenie przy jednoczesnym zmniejszeniu liczby pracowników administracji. Kolejny postulat dotyczy wyjaśnienia sprawy wideorejestratorów, które w Siemianowicach zostały zainstalowane niezgodnie z prawem. W kwietniu wyszło na jaw, że dwa tego typu rządzenia wykorzystywane przez siemianowicką straż miejską przez kilka miesięcy ubiegłego roku działały bez zgody Inspektora Ruchu Drogowego.

Siemianowiccy strażnicy poinformowali o swoim proteście władze miasta. Zwrócili się również do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego o wszczęcie kontroli w jednostce.

ak
 

Dodaj komentarz