Wyniki referendum w BGH i w ESAB
Pracownicy spółek BGH Polska oraz ESAB w Katowicach poparli strajk solidarnościowy w regionie. W BGH w referendum wzięło udział 57,7 proc. załogi, za strajkiem było 92,5 proc. głosujących.
– Warunki pracy i warunki płacowe w BGH są naprawdę niezłe. Średnia wieku w tym zakładzie wynosi 35 lat. Dlatego tym bardziej cieszy taki wynik. Ci młodzi pracownicy bardzo dobrze rozumieją ideę strajku solidarnościowego. Wiedzą, że nawet jeśli dziś mają dobrą pracę i czują się bezpiecznie, nie oznacza to, że za parę miesięcy nadal tak będzie. Problemy i groźba zwolnień w części zakładów hutniczych i w przemyśle metalowym to problem całej branży i całego regionu – mówi Andrzej Karol, przewodniczący Regionalnej Sekcji Hutnictwa NSZZ Solidarność.
W spółce ESAB frekwencja wyniosła 65,4 procent. Za strajkiem głosowało 91,3 proc. uczestników referendum. – Obie spółki powstały na majątku dawnej Huty Baildon. Spółka BGH jest oparta na kapitale niemieckim. ESAB to kapitał amerykański. Właściciele tych spółek, choć pochodzą z różnych państw, mają wspólne problemy. Podczas rozmów z nami pracodawcy podkreślali, że polski rząd nie chroni miejsc pracy i nie prowadzi żadnej polityki przemysłowej – dodaje Karol.