Solidar Śląsko Dąbrow

Spotkanie w sprawie kopalni

2 listopada w bytomskim Urzędzie Miasta odbędzie się spotkanie przedstawicieli związków zawodowych i dyrekcji kopalni Bobrek-Centrum z prezydentem miasta. – Chcemy jeszcze raz porozmawiać z prezydentem na temat przyszłości ostatniej bytomskiej kopalni – mówi Jarosław Grzesik, szef górniczej Solidarności i przewodniczący „S” w KWK Bobrek-Centrum.

Prezydent Piotr Koj wydał negatywną opinię do planu ruchu zakładu na lata 2012-14. Jeśli tej opinii nie zweryfikuje, to Okręgowy Urząd Górniczy, kierując się tą negatywną decyzją prezydenta miasta, może nie podpisać planu ruchu kopalni, a wtedy w styczniu Kompania Węglowa będzie zmuszona ją zamknąć.  W takiej sytuacji  3,5 tys. zatrudnionych w kopalni górników oraz prawie drugie tyle z firm kooperujących straci swoje miejsca pracy.

– Jak dotychczas ani argumenty społeczne, ani argumenty ekonomiczne, które przedstawialiśmy, nie skłoniły prezydenta do zmiany decyzji. Wciąż jednak liczymy, że jeszcze raz wszystko przemyśli. Jako jeden z powodów swojej negatywnej opinii podaje, że dokumentacja dołączona do planu ruchu kopalni jest niekompletna i że miał za mało czasu na jej analizę. Władze Kompanii Węglowej i dyrekcja kopalni deklarują gotowość przedstawienia wszelkich dokumentów i ekspertyz, których zdaniem prezydenta brakuje. Chcemy też przypomnieć panu prezydentowi, że jeśli ma wątpliwości, to może wydać opinię warunkową do planu ruch kopalni, czyli uzależnić akceptację tego dokumentu  od spełnienia przez Kompanię Węglową pewnych warunków – podkreśla Jarosław Grzesik.

Jeśli spotkanie z prezydentem nie przyniesie spodziewanych przez górników efektów, to w drugim tygodniu listopada w kopalni rozpoczną się masówki. Górnicy zapowiadają, że będą bronić swojej kopalni i szykują się do ostrych akcji protestacyjnych.



Dodaj komentarz