Solidar Śląsko Dąbrow

Przyszłość 1000 pracowników kombinatu

Aż cztery lata związkowcy z Kombinatu Koksochemicznego Zabrze zabiegali o to, by stać się stroną podczas rozmów o połączeniu przedsiębiorstwa z Jastrzębską Spółką Węglową. – Wreszcie się udało. W tym tygodniu przedstawiliśmy zarządowi JSW swoje wstępne propozycje gwarancji pracowniczych i zabezpieczenia inwestycji  – poinformowała Irena Przybysz, przewodnicząca zakładowej Solidarności. W kolejnych rozmowach w przyszłym tygodniu mają wziąć udział przedstawiciele Ministerstwa Skarbu Państwa i Ministerstwa Gospodarki.

Połączenie kombinatu z JSW wynika z rządowej strategii dla górnictwa. Ma nastapić w najbliższych tygodniach. Chociaż o tej fuzji było wiadomo co najmniej od czterech lat dopiero teraz pojawiała się szansa na negocjacje pakietu gwarancyjnego dla ponad tysiąca pracowników przedsiębiorstwa. – Nawet trudno policzyć, ile drzwi trzeba było otworzyć, żeby doprowadzić do tego, by związek stał się stroną podczas rozmów o połączeniu zakładów. Będziemy domagać się gwarancji zatrudnienia, gwarancji płacowych i socjalnych oraz innych zabezpieczeń – dodaje Irena Przybysz.

Przewodnicząca zakładowej Solidarności zapewnia, że związkowcy będą dążyć do tego, by w pakiecie znalazły się też gwarancje kontynuowania finansowania inwestycji, gwarancje dla spółek-córek oraz zapewnienie, że podmioty działające w kombinacie nie zostaną przekształcone w spółki. Zapisy pakietu powinny dotyczyć również zapewnienia akcji pracowniczych oraz przedstawiciela załogi w Radzie Nadzorczej. Strona związkowa oczekuje, że dokument zostanie podpisany nie tylko przez zarząd JSW, ale również przez przedstawicieli obu ministerstw.

W skład kombinatu wchodzą trzy koksownie: Radlin, Dębieńsko i Jadwiga w Zabrzu, w których zatrudnionych jest ponad 1000 pracowników.

Dodaj komentarz