Solidar Śląsko Dąbrow

Protest w ArcelorMittal Poland

27 marca o godz. 14.00 przed budynkiem dyrekcji ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej odbędzie się manifestacja pracowników huty. Załoga domaga się podwyżek płac, tymczasem pracodawca proponuje ograniczenie wynagrodzeń w spółce.
 
Rozmowy płacowe w ArcelorMittal Poland rozpoczęły się pod koniec ubiegłego roku. 28 stycznia 2014 roku organizacje związkowe przekazały pracodawcy swoje postulaty. Domagają się podwyżki w wysokości 500 zł brutto na każdego zatrudnionego oraz jednorazowej nagrody rocznej nie niższej niż 1000 zł brutto. Tymczasem zarząd AMP  dąży do ograniczenie niektórych składników płacowych i zawieszenie części świadczeń socjalnych, m.in. proponuje zawieszenie premii, dodatków wynikających z Karty Hutnika i dopłat do chorobowego. – Z jednej strony pracodawca proponuje niewielkie podwyżki, z drugiej oszczędności na funduszu płac. W konsekwencji wynagrodzenia pracowników zamiast wzrosnąć, staną się jeszcze niższe – mówi Lech Majchrzak, wiceprzewodniczący Solidarności w AMP. Dodaje, że postawione przez związki żądania płacowe nie są wygórowane i firma jest w stanie je spełnić. – W 2013 roku realizowany był program inwestycyjny, dlatego w AMP nie było żadnych podwyżek. Inwestycje zostały już zakończone, a pracownicy mają prawo uważać, że powinni partycypować w zyskach, wynikających ze zwiększonej produkcji. Koszty utrzymania są coraz wyższe, a nasze płace nie wzrosły od 2012 roku – podkreśla Lech Majchrzak.
 
Zaznacza, że determinacja pracowników jest bardzo duża. – Ludzie są oburzeni postawą dyrektora generalnego Manfreda Van Vlierberghe, który podczas spotkania z załogą Walcowni Dużej powiedział, że w Polsce bezrobocie wynosi 14 proc., a osoby bezrobotne nie proszą o podwyżki, tylko o pracę. Te słowa zdenerwowały pracowników Walcowni Dużej, którzy od momentu uruchomienia produkcji szyn o długości 120 metrów  mają tak dużo zamówień, że nie wyrabiają się z ich realizacją – mówi wiceprzewodniczący „S” w AMP. Związkowcy sprzeciwiają się również porównywaniu przez pracodawcę wydajności pracowników AMP z wydajnością pracowników walcowni Gent w Belgii. – Jeżeli pracodawca chce, żebyśmy osiągnęli porównywalną wydajność, to niech podniesie nasze płace do poziomu pracowników z innych zakładów ArcelorMittal w Europie. Pracownicy w Gent zarabiają kilkakrotnie więcej niż my – dodaje Majchrzak. 
 
Protest organizowany przez Zakładową Organizację Koordynacyjną NSZZ Solidarność ArcelorMittal Poland poparły inne związki zawodowe działające w koncernie.
 
aga
 
źródło foto: solidarnosc.mittal.net.pl
 
 

Dodaj komentarz