Solidar Śląsko Dąbrow

Pozostają w naszej pamięci

2 listopada obchodzimy Dzień Zaduszny. Tego dnia modlimy się za zmarłych, którzy byli bliscy naszym sercom, członków naszych rodzin, przyjaciół, znajomych. W zadumie dziękujemy im za to wszystko, co dla nas zrobili.
 
Członkowie śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” jak co roku wspominają swoje koleżanki i swoich kolegów ze związku oraz ludzi związanych z „S”, szczególnie tych, którzy odeszli w ciągu minionych 12 miesięcy.
 
W listopadzie zeszłego roku Terenowa Sekcja NSZZ „Solidarność” Powiatu Tarnogórskiego poinformowała o śmierci działacza podziemnej „S” Ludwika Dziwisa. W lipcu 2020 roku pożegnaliśmy innego działacza podziemnych struktur związku Józefa Kulę, skromnego, dobrego człowieka, darzonego powszechnym szacunkiem i zaufaniem.
 
W niezależną działalność związkową Józef Kula zaangażował się w 1980 roku, jako jeden z założycieli, a następnie przewodniczący „Solidarności” w Zakładzie Wytwórczym Urządzeń Sygnalizacyjnych w Żorach. Po wprowadzeniu stanu wojennego dwukrotnie był internowany. Po wyjściu na wolność w sierpniu 1982 roku zaangażował się w działalność podziemnych struktur związku, za co przez kilka lat był szykanowany przez SB. W lutym 1988 roku Józef Kula brał udział w Zgromadzeniu Działaczy NSZZ „Solidarność” z Regionu Śląsko-Dąbrowskiego w Łączy. Rok później uczestniczył w Zgromadzeniu Delegatów NSZZ „Solidarność” Regionu Śląsko-Dąbrowskiego w Ustroniu-Polanie.
 
W wolnej Polsce aktywnie angażował się w działalność związkową i społeczną, pełniąc m.in. funkcję przewodniczącego „S” w żorskim Zakładzie Wytwórczym Urządzeń Sygnalizacyjnych. W 1996 roku ukazała się jego książka „Zapiski Internowanego”, w której opisał swoje przeżycia z obozów odosobnienia. W 2016 roku Józef Kula został uhonorowany przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Wolności i Solidarności.
 
W czerwcu, w wieku 55 lat odeszła Maria Szcześniak, działaczka śląsko-dąbrowskiej „S” i dziennikarka Tygodnika Śląsko-Dąbrowskiego. Maryla, jak ją nazywaliśmy, całą swoją pracę zawodową poświęciła relacjonowaniu procesu byłych członków plutonu specjalnego ZOMO, którzy 16 grudnia 1981 roku brali udział w pacyfikacji kopalni Wujek. Relacje i zdjęcia z procesu zebrała w książce „Idź i zabij”, która ukazała się w 1999 roku. Za tę publikację Maria Szcześniak otrzymała Literacką Nagrodę „Solidarności” – Książka Roku 1999 w kategorii dokument.
 
Była także związana z kopalnią Wujek, gdzie pełniła funkcję rzecznika prasowego Społecznego Komitetu Pamięci Górników KWK Wujek Poległych 16 grudnia 1981 roku. W latach 1998-2002 była członkiem Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność” oraz delegatką na zjazd krajowy związku.
 
W tym samym miesiącu związkowcy ze śląsko-dąbrowskiego „S” pożegnali także Janusza Hopka, wieloletniego działacza związkowego, członka Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „S”. Janusz Hopek przez wiele lat pełnił funkcję przewodniczącego związku w kopalni Katowice. Osoby, które go znały podkreślają, że był osobą otwartą i życzliwą, dla której sprawy „S” zawsze były bardzo ważne. 
 
W sierpniu odszedł Henryk Wujec, działacz opozycyjny w czasach PRL i więzień polityczny, członek Komitetu Obrony Robotników, działacz NSZZ „Solidarność”. 
 
Działalność opozycyjną prowadził już w 1968 roku, uczestnicząc w akcjach protestacyjnych po zdjęciu „Dziadów” Adama Mickiewicza w reż. Kazimierza Dejmka z repertuaru Teatru Narodowego. Po wydarzeniach Czerwca 1976 roku współorganizował akcję pomocy dla represjonowanych robotników Ursusa i Radomia. Był członkiem KOR i współtwórcą NSZZ „Solidarność”.
 
Po wprowadzeniu stanu wojennego został internowany, a następnie aresztowany pod zarzutem próby obalenia ustroju. W 1984 roku został zwolniony na mocy amnestii, w czerwcu 1986 roku ponownie go aresztowano. Brał udział w obradach Okrągłego Stołu, w wolnej Polsce wielokrotnie był posłem na Sejm, najpierw z list „Solidarności”, a później Unii Demokratycznej i Unii Wolności. Był wiceministrem rolnictwa w rządzie Jerzego Buzka.
 
W 2006 roku Henryk Wujec został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Pośmiertnie prezydent Andrzej Duda uhonorował go Orderem Orła Białego. 
 
W październiku zmarł Władysław Kostrzewski, przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „S” Zakładów Opieki Zdrowotnej Miasta Gliwice.
 
aga
źródło foto:pixabay.com
 

Dodaj komentarz