Solidar Śląsko Dąbrow

Spór zbiorowy w Alchemii

500 zł brutto dla każdego pracownika domagają się organizacje związkowe działające w Alchemii S.A.  – Wynagrodzenia zdecydowanej większość pracowników są bardzo niskie, nie pozwalają na przeżycie miesiąca – mówi Dariusz Brzęczek, szef Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ Solidarność przy Alchemii S.A. Od 17 października w spółce trwa spór zbiorowy na tle płacowym.

W skład spółki wchodzą m.in: Huta Batory w Chorzowie, Rurexpol w Częstochowie oraz Walcownia Rur Andrzej w Zawadzkiem. Przewodniczący zakładowej Solidarności podkreśla, że w firmie panuje ogromny bałagan dotyczący zasad wynagradzania. W poszczególnych zakładach obowiązują nawet dwa różne regulaminy.

Większość pracowników chorzowskiej huty Batory objęta została zapisami regulaminu wynagradzania dla Alchemii S.A. i ze względu na wygórowane parametry zawarte w tym dokumencie nie jest w stanie wypracować premii uznaniowej. – W ciągu ostatnich dwóch lat udało im się to tylko dwa razy, a bez tej premii wynagrodzenia w chorzowskiej hucie wynoszą ok. 2300 zł brutto – dodaje Dariusz Brzęczek. Bardzo trudna sytuacja jest też w Walcowni Rur Andrzej. – Zdarzały się takie miesiące, w których ludzie nie wypracowali nawet minimalnego wynagrodzenia – zaznacza przewodniczący. Natomiast w Rurexpolu, gdzie większość załogi w 2005 roku objęta została pakietem gwarancji pracowniczych, zarobki są wyższe niż w innych spółkach grupy, ale zapisy tego porozumienia wygasną już w 2015 roku.

Podczas negocjacji płacowych pracodawca podkreślał, że prognoza rynkowa na najbliższe miesiące nie pozwala na podwyżki płac. Jednak związkowcy nie zgadzają się z taką argumentacją. Ich zdaniem jest to przerzucanie kosztów produkcji na pracowników i szukanie oszczędności kosztem ludzi. Oprócz podwyżek wynagrodzeń związkowcy domagają się godnego traktowania pracowników. – Na ten problem zwracamy uwagę od dwóch lat. W Alchemii pracownik traktowany jest jak jeden z elementów maszyny, jak koszt, a nie wartość firmy – mówi przewodniczący.

W najbliższych dniach związkowcy podejmą decyzje dotyczące dalszych działań i akcji protestacyjnych. W sumie w firmie zatrudnionych jest 1350 pracowników. Do Solidarności należy 480 osób.

aga

foto:wikipedia.org/Jatinsanghvi

 

Dodaj komentarz