Solidar Śląsko Dąbrow

Praca w JSW dla absolwentów

Absolwenci kierunków górniczych powinni mieć gwarancję zatrudnienia w kopalniach – uważają związkowcy z górniczej Solidarności. Podkreślają, że tylko taka polityka zatrudnienia pozwoli uniknąć niebezpiecznego zjawiska tzw. „luki pokoleniowej” w branży. 
 
Starosta gliwicki Waldemar Dombek i szef Solidarności w KWK Knurów-Szczygłowice Ruch Knurów Krzysztof Leśniowski skierowali do prezesa zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniela Ozona wniosek o rozważenie możliwości zatrudnienia przez spółkę 28 tegorocznych absolwentów Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 w Knurowie. Dokument zawiera imienną listę osób zainteresowanych podjęciem pracy. Chodzi o 11 absolwentów technikum, którzy zakończyli naukę 28 kwietnia i deklarują gotowość do podjęcia pracy w zawodzie „technik górnictwa podziemnego” oraz 17 uczniów szkoły zawodowej, którzy zakończą naukę 23 czerwca i są zainteresowani pracą w zawodzie „górnik eksploatacji podziemnej”.
 
19 kwietnia przedstawiciele zarządu Jastrzebskiej Spółki Węglowej i władz powiatu gliwickiego podpisali już porozumienie, zgodnie z którym spółka zorganizuje praktyczną naukę zawodu 60 uczniom szkoły branżowej I stopnia stanowiącej część Zespołu Szkół Zawodowych, a następnie ich zatrudni. Taką gwarancję otrzymają osoby, które z początkiem września rozpoczną edukację w klasach kształcących elektryków i ślusarzy. – Po podpisaniu porozumienia zwróciliśmy uwagę panu prezesowi Ozonowi, że w ZSZ nr 2 mamy jeszcze klasy górnicze, których uczniowie nie są objęci żadnymi gwarancjami. Grzechem byłoby pozostawienie ich samym sobie, bo oni pracę znajdą na pewno, tyle tylko, że poza górnictwem. Prezes przyznał nam rację, my z kolei przeszliśmy od słów do czynów – zebraliśmy deklaracje od 28 młodych osób, które chciałyby podjąć pracę w JSW i złożyliśmy formalną prośbę o ich ewentualne zatrudnienie – wyjaśnia Krzysztof Leśniowski.
 
Według przewodniczącego tylko przyjęcie takiej polityki zatrudnieniowej może uchronić spółkę przed powstaniem „luki pokoleniowej”, czyli sytuacją, w której odstęp czasowy pomiędzy przyjęciami do pracy osób młodych, a odejściami z kopalń osób doświadczonych jest zbyt krótki, by pracownicy odchodzący mogli przekazać zdobytą wiedzę praktyczną swoim następcom. Konsekwencją zjawiska jest między innymi wzrost wypadkowości. Pracownicy rozpoczynający swoją karierę zawodową częściej muszą się uczyć na własnych błędach, zamiast zasięgać wiedzy od starszych kolegów.
 
Leśniowski zwraca uwagę, że kwestia przyjęcia do pracy tegorocznych absolwentów knurowskiej szkoły powinna się rozstrzygnąć najpóźniej po wakacjach. – W przeciwnym wypadku wyszkoleni młodzi ludzie z zadatkami na znakomitych fachowców trafią do innych spółek węglowych. Mam nadzieję, że szefostwo JSW o tym wie i podejmie odpowiednie decyzje tak szybko jak to możliwe – podsumowuje przewodniczący.
 
Marek Jurkowski
źródło foto: : commons.wikimedia.org/Klaumich49/CC BY-SA 4.0
 
 
 

Dodaj komentarz