Solidar Śląsko Dąbrow

Zwycięstwo związkowców i pracodawców

W październiku weszła w życie nowelizacja ustawy o VAT wprowadzająca odwrócone naliczanie tego podatku w obrocie większością wyrobów stalowych. O takie rozwiązanie od ponad roku zabiegali pracodawcy hutnictwa wspierani przez związkowców z Solidarności. Zmiana przepisów ma wyeliminować szarą strefę.

W ubiegłym tygodniu prezes Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej przekazał przewodniczącemu śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominikowi Kolorzowi szklaną statuetkę, na której znalazł się napis: „W podziękowaniu za zwalczanie nielegalnego procederu wyłudzania VAT w branży stalowej i zapewnienie ochrony uczciwym przedsiębiorcom”. Pod tymi słowami podpisali się też prezesi m.in. ArcelorMittal Poland, Celsa Group i Celsa Huta Ostrowiec.

Wspólny problem
We wrześniu ubiegłego roku w siedzibie śląsko-dąbrowskiej Solidarności zorganizowane zostało spotkanie pracodawców hutnictwa, przedstawicieli wszystkich opcji politycznych reprezentowanych w Sejmie oraz pracowników i związkowców z branży stalowej. W jego trakcie poruszony został problem nielegalnego obrotu prętami żebrowanymi. Proceder zaczął się nasilać pod koniec 2011 i w 2012 roku. – W 2012 roku szarą strefą objęta była ponad połowa rynku. Nawet 700 tysięcy ton prętów żebrowanych mogło pochodzić z nielegalnego źródła. Straty budżetu państwa spowodowane wyłudzeniem podatku VAT wynosiły ok. 400 mln zł – przypomina Stefan Dzienniak, prezes HIPH.

Uczestnicy konferencji nie mieli wątpliwości, że jedynym sposobem na ukrócenie nielegalnego obrotu prętami żebrowanymi może być wprowadzenie odwróconego naliczania VAT. To znaczy, że podatek rozlicza tylko nabywca finalny. Podobne rozwiązanie w 2009 roku zostało wprowadzone w obrocie złomem i pozwoliło na wyeliminowanie nieuczciwych pośredników z rynku.

Związki pomogły
Stefan Dzienniak zaznacza, że o nielegalnym obrocie prętami stalowymi środowisko hutnicze mówiło już wcześniej, ale po konferencji zorganizowanej przez związkowców udało się doprowadzić do rozpoczęcia prac nad nowelizacją ustawy o VAT. – To było ważne wydarzenie, podpisaliśmy wspólną deklarację, zwróciliśmy uwagę parlamentarzystów i opinii publicznej na ten problem – dodaje Stefan Dzienniak. Podkreśla, że pracodawcy hutnictwa mogli liczyć na wsparcie związkowców z Solidarności także po rozpoczęciu procedowania ustawy. – Gdy ustawa przeszła już Sejm oraz Senat i trafiła do podpisu prezydenta razem ze związkowcami pojechaliśmy do kancelarii prezydenta. Tam związkowcy zabrali głos, powiedzieli m.in., że nawet jeżeli w wielu sprawach nie zgadzają się z pracodawcami, to w tej myślimy dokładnie tak samo – dodaje prezes.

Eliminacja oszustów
Bardzo ważne jest także i to, że odwrócone naliczanie VAT zostało rozszerzone na inne wyroby stalowe, czego nie spodziewali się nieuczciwi pośrednicy. – Zanim ustawa weszła w życie, obserwowaliśmy pewne zmiany na rynku. Ze statystyk za I półrocze wynika, że osoby, które zajmowały się nielegalnym obrotem prętami zbrojeniowymi, zorientowały się, że koniec oszustw jest bliski. Na tym wyrobie nieuczciwych ofert zaczęło ubywać, ale podobny mechanizm zaczął być przenoszony na inny asortyment m.in. wyroby płaskie i wyroby długie. Tego ludzie zajmujący się tym procederem nie przewidzieli – dodaje Stefan Dzienniak. Dlatego zdaniem prezesa HIPH można się spodziewać, że do końca roku nielegalny obrót wyrobami stalowymi wyhamuje i stanie się zjawiskiem marginalnym.

Trudne trzy miesiące
Pracodawcy hutnictwa podkreślają, że nie udało się wprowadzić do ustawy skróconych okresów rozliczeniowych podatku VAT, o co również zabiegali. – Ministerstwo Finansów nie dało się przekonać do takiego rozwiązania, a nam bardzo zależało na wejściu ustawy w życie, dlatego przestaliśmy się upierać przy tym punkcie – relacjonuje Stefan Dzienniak. Ma to jednak pewne negatywne konsekwencje. Dla producentów, dla których odwrócenie naliczania VAT oznacza wydłużenie okresu rozliczeniowego tego podatku, jest to zwiększenie obciążenia, bo będą musieli znacząco dłużej finansować VAT. To wymaga zaangażowania większych środków. – Pierwsze trzy miesiące będą dla producentów wyrobów stalowych bardzo trudne, Na zwrot z urzędu skarbowego podatku VAT związanego z zakupem surowców będą czekać średnio 84-86 dni – mówi.

Agnieszka Konieczny

Dodaj komentarz