Solidar Śląsko Dąbrow

Część opozycji zewnętrznej okazała się silniejsza niż część opozycji wewnątrz Zjednoczonej (buahaha) Prawicy i pomogła głównej partii trzymającej władzę, czyli PiS, przegłosować w Sejmie Fundusz Odbudowy. Jedni „opozycyjni” powiedzieli, że zwyciężyła ich odpowiedzialność za Polskę, drudzy „opozycyjni”, że przeciwnie, że odpowiedzialności zabrakło. I karawana jedzie dalej. Przypomniało nam się powiedzenie Gary’ego Linekera o grze, w której 22 facetów biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy. W przeróżne polityczne gry w Sejmie usiłuje grać 460 posłów, a na końcu i tak wygrywa pewien znany miłośnik rodeo.

Inna sprawa, że tak się gra i wygrywa jak przeciwnik pozwala, a jest on słabiutki bardzo. Jeden z liderów (buahaha) przeciwnej kamandy, niejaki Budka Borys, po przerżniętym głosowaniu rzekł, że mało brakowało, a rząd by upadł. Polecamy liderowi utwór „Plamy na słońcu” Kazika. Tam dość wyraźnie wybrzmiewa owa mantra: „Gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka, gdyby się nie przewrócił, byłaby rzecz wielka”.

Zostawmy na chwilę z boku „wielką” politykę i przejdźmy do tej prawdziwej. Otóż, jak doniósł brytolski The Guardian, w zeszłym roku największy sklep internetowy na świecie, czyli Amazon nie zapłacił ani eurocenta podatku CIT w Europie. I to pomimo faktu, że w związku z pandemią bił na naszym kontynencie rekordy sprzedaży i osiągnął 44 mld euro przychodu. Suma bezzwrotnych dotacji, o jakie może się ubiegać Polska z Funduszu Odbudowy do 2026 roku, to niespełna 24 mld euro. No i co robaczki? Kto rządzi światem? Jarki, Zbyszki, Włodki i Władki czy jednak Jeffy i Bille?

W tym tygodniu nie piszemy nic o minionej majówce, bo było tak zimno, że do dziś nas trzęsie. Nie chce się nam też pisać o 30-letniej lewicowej działaczce, która urządziła w sieci zbiórkę, aby kupić sobie iMaca na urodziny, bo myśleliśmy, że tacy ideowi lewicowcy nie uznają tak konserwatywnych i opresyjnych pojęć jak prezent czy urodziny. Nie piszemy też o tym, że najpiękniejszym znaczkiem pocztowym 2020 roku w Niemczech został znaczek z kadrem z kreskówki „Pszczółka Maja”. A nie piszemy tylko dlatego, że u naszych zachodnich sąsiadów Gucio nazywa się Willi.

Podróżny&Gospodzki