Solidar Śląsko Dąbrow

Zagraniczne firmy i znikające zyski

Podatek płacony przez zagraniczne firmy w naszym kraju to zaledwie 1 proc. wpływów z CIT. Ponad połowa spółek z obcym kapitałem funkcjonujących w Polsce w ogóle nie płaci podatku dochodowego. Co roku budżet państwa traci na tym procederze kilkadziesiąt miliardów złotych.

Jak wynika z danych Ministerstwa Sprawiedliwości, funkcjonujące w Polsce firmy z udziałem kapitału zagranicznego zapłaciły w 2014 roku zaledwie 359 mln zł z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych. Z kolei całkowita kwota z podatku CIT, która trafiła do budżetu w ubiegłym roku to 29,7 mld zł. Statystyki w poprzednich lat wyglądają niestety podobnie. – Te dane są naprawdę porażające. Pokazują wręcz, że Polska jest traktowana przez podmioty z udziałem kapitału zagranicznego jak zwyczajna kolonia, w której wprawdzie wypracowuje się ogromne zyski, ale prawie w całości transferuje się je za granicę przy swoistym przyzwoleniu rządzących – mówi dr Zbigniew Kuźmiuk, poseł PiS do Parlamentu Europejskiego.

Rząd wiedział i nie reagował
Jak wskazuje dr Kuźmiuk, resort finansów zna sytuację co najmniej od 5 lat. Od tego czasu prowadzone są statystyki dotyczące wpływów z podatku CIT odprowadzanych przez firmy z udziałem kapitału zagranicznego. W latach 2010-2013 firmy z obcym kapitałem płaciły od 108 mln zł do 319 mln zł CIT przy całkowitych wpływach z tego podatku wahających się od 27,9 mld zł do 31,9 mld zł. – Minister finansów przynajmniej od 2010 roku zdawał sobie sprawę ze skali tego procederu i specjalnie nie reagował. Dopiero po zmianie na tym stanowisku w roku 2014, przeprowadzono pewne zmiany w ustawie o podatku CIT uszczelniające system poboru tego podatku, zaczęto renegocjować umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, wreszcie zarządzono kontrole firm z udziałem kapitału zagranicznego – wskazuje ekonomista.

Płaci co drugi
Skalę unikania płacenia podatków przez zagraniczne firmy prowadzące działalność w naszym kraju pokazuje także raport Fundacji Kaleckiego „Kapitał Zagraniczny: Czy jesteśmy gospodarką poddostawcy”przygotowany dla Narodowego Banku Polskiego. Jak wynika z tego opracowania, w 2013 roku przeszło 50 proc. podmiotów gospodarczych z udziałem kapitału zagranicznego nie wykazało zysku mimo olbrzymich obrotów i w związku z tym nie zapłaciło ani złotówki podatku dochodowego. W 2013 roku efektywna stawka podatku CIT płaconego przez przedsiębiorstwa z udziałem kapitału zagranicznego była niższa w porównaniu do stawki odprowadzanej przez polskie firmy o 1,22 proc. Dane te wskazują na powszechną praktykę stosowania tzw. optymalizacji podatkowej. Innymi słowy zagraniczne koncerny wyposażone w sztaby prawników i ekspertów podatkowych skutecznie wykorzystują bałagan w polskim prawie podatkowym, unikając za pomocą różnych trików prawnych płacenia należnych podatków.

46 mld zł rocznie
Co roku polski budżet traci z powodu tego procederu dziesiątki miliardów zł. Jak szacuje Komisja Europejska, luka w podatku CIT wynikająca z wyprowadzania za granicę zysków przez firmy z obcym kapitałem wynosi w Polsce 11 mld euro, czyli ok. 46 mld zł rocznie. Oznacza to, że wysokość utraconych w ten sposób dochodów budżetowych znacznie przewyższa całkowite wpływy do państwowej kasy z tytułu podatku CIT.

W ocenie dr. Kuźmiuka choć uszczelnienie systemu podatkowego nie będzie zadaniem łatwym, zjawisko unikania płacenia podatku dochodowego przez zagraniczne koncerny przy odpowiedniej determinacji i konsekwencji da się zniwelować. – Przestrzeń do zwiększania wpływów z podatku CIT jest spora i wcale nie chodzi o to, żeby urzędnicy skarbowi „dusili” drobnych podatników, co często dziś niestety robią, ale skierowali swój wzrok na „wielkich tego świata”, obecnych także w Polsce i robiących w naszym kraju doskonałe interesy. Do tego potrzebna jest jednak zdecydowana wola nowego rządu, który za kilkanaście dni powstanie i dobre przygotowanie urzędników skarbowych – podkreśla poseł do Parlamentu Europejskiego.

Łukasz Karczmarzyk

 

Dodaj komentarz