Solidar Śląsko Dąbrow

Wyższe zarobki, ale tylko na starcie

Z powodu rekordowo niskiego bezrobocia coraz więcej firm kusi nowych pracowników, podnosząc stawki wynagrodzeń. Często jednak pracodawcy zapominają o tych, którzy już pracują.
 
Spółka Valeo Lighting Systems w Chrzanowie zatrudnia nowych pracowników za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej. Przez pierwsze trzy miesiące nowo przyjęta osoba otrzymuje wynagrodzenie na poziomie płacy minimalnej, czyli 1850 zł brutto. Po tym okresie
jej stawka wzrasta do 2 tys. zł brutto – tyle obecnie wynosi najniższa pensja w zakładzie.
Z informacji przekazanych związkowcom przez pracodawcę wynika, że od 1 grudnia wzrośnie ona o 200 zł. Jeżeli tak się rzeczywiście stanie, będzie to już druga podwyżka najniższej płacy w firmie w tym roku. Poprzednia wyniosła 100 zł. – We wszystkich zakładach Valeo działających
w Polsce brakuje pracowników. Pracodawca stara się ich pozyskać, proponując coraz korzystniejsze warunki na starcie – mówi Sebastian Pająk, szef Solidarności w firmie.
 
Zaznacza, że podniesienie najniższej pensji do 2,2 tys. zł doprowadzi do zrównania płac nowo zatrudnionych i doświadczonych pracowników. Miesięczne wynagrodzenie osoby, która w 2011 roku rozpoczęła pracę w firmie, będzie tylko o 15 zł wyższe. – Pracownicy z kilkuletnim stażem czują się pokrzywdzeni i tracą motywację. Najbardziej sprawiedliwe byłoby wprowadzenie jednakowych stawek na tych samych stanowiskach oraz dodatków stażowych. Ludzie mieliby świadomość, że im dłużej pracują, tym ich wynagrodzenie jest wyższe – podkreśla związkowiec.
 
Wzrost najniższej płacy zakładowej będzie niewspółmierny do podwyżek, które w tym roku otrzymali pozostali pracownicy. Średnio wyniosły one 155 zł brutto, ale indywidualne kwoty uzależnione zostały od ocen rocznych pracowników. – Jeden pracownik przez kilka lat musi budować swoją stawkę, co roku jest oceniany i na tej podstawie dostaje podwyżki, a inny przychodzi do pracy i zarabia tyle samo. Doświadczeni pracownicy czują się dla firmy tyle samo warci, co nowo zatrudnieni – mówi Sebastian Pająk. Zaznacza, że podczas spotkań z pracodawcą związkowcy sygnalizują te problemy. – Sugerujemy, że analogiczną podwyżką powinni zostać objęci pozostali pracownicy firmy – dodaje związkowiec.
 
W lipcu niewspółmiernie do ogólnych zarobków w spółce podniesiona też została najniższa stawka godzinowa w Nexteer Automotive Poland w Tychach. Wzrosła z 11,50 zł do 14 zł brutto, czyli o 2,50 zł. Grzegorz Zmuda, przewodniczący zakładowej Solidarności podkreśla, że 
podwyżka stawki godzinowej o taką kwotę, dla pozostałych pracowników była nie do osiągnięcia w poprzednich latach. W tym roku wynagrodzenia w firmie wzrosły o 60 groszy,
w zeszłym tylko o 30. – W tej chwili osoba z pięcioletnim stażem dostaje za godzinę pracy
ok. 14,60 zł brutto – podkreśla związkowiec. – Dla pracowników, którzy pracują dłużej, jest to niesprawiedliwe. Ludzie są oburzeni – dodaje Katarzyna Biełka, pracownica spółki. 
 
Valeo Lighting Systems i Nexteer Automotive Poland to firmy działające w branży motoryzacyjnej. W Valeo zatrudnionych jest blisko 1,5 tys. pracowników. Zakład zajmuje się produkcją systemów oświetleniowych do różnych marek samochodów. Zatrudniający ok. 1000 osób Nexteer produkuje układy kierownicze.
 
Agnieszka Konieczny
źródło foto:commons.wikimedia.org/Bahnfrend
 

Dodaj komentarz