Wymarzone ferie tylko dla nielicznych

Przeszło pół miliona uczniów z województwa śląskiego rozpoczyna od 14 lutego dwutygodniową przerwę w nauce. Niestety, podobnie jak w poprzednich latach, zdecydowana większość z nich spędzi ten czas w domu. Ze zorganizowanych form wypoczynku skorzysta zaledwie ok. 6 proc. dzieci.

Przeszło pół miliona uczniów z województwa śląskiego rozpoczyna od 14 lutego dwutygodniową przerwę w nauce. Niestety, podobnie jak w poprzednich latach, zdecydowana większość z nich spędzi ten czas w domu. Ze zorganizowanych form wypoczynku skorzysta zaledwie ok. 6 proc. dzieci.

Jak wynika z informacji przekazanych przez Śląskie Kuratorium Oświaty, w różnego rodzaju obozach i zimowiskach weźmie udział ponad 17,5 tys. osób, a niespełna 14 tys. dzieci będzie uczestniczyło w półkoloniach odbywających się w miejscu zamieszkania. Natomiast na zimowiska zorganizowane poza granicami Polski wyjedzie 849 osób.

Wielu rodziców, zwłaszcza wychowujących więcej niż jedno dziecko, po prostu nie stać na wysłanie pociech na zimowisko. Za tygodniowy wyjazd jednego dziecka na obóz narciarski trzeba zapłacić nawet 1,7 tys. zł. Natomiast pięciodniowe półkolonie w miejscu zamieszkania to koszt sięgający kilkuset zł. Wprawdzie wielu organizatorów zimowego wypoczynku honoruje bony turystyczne. To rządowe wsparcie wynoszące 500 zł i przysługujące na każde dziecko do 18. roku życia, ale część rodziców już je wykorzystała, a inni wolą zachować na wakacje. – Rozważałam wysłanie starszego syna na zimowisko w górach, ale ze względu na cenę, zrezygnowałam. Wzięłam kilka dni urlopu i sama spróbuję ten czas jakoś dzieciom zagospodarować. W drugim tygodniu ferii będą pod opieką babci – opowiada pani Olga, mama dwóch chłopców w wieku 10 i 8 lat.

Psychologowie i pedagodzy przestrzegają przed zostawianiem dzieci bez opieki w czasie ferii. Podkreślają, że dla wielu z nich będzie to doskonała okazja do przesiedzenia całego dnia przed komputerem, czy ze smartfonem przy uchu. Alternatywą mogą być różnego rodzaju kółka zainteresowań lub zajęcia sportowe i artystyczne organizowane przez miejskie centra kultury. Wiele instytucji przygotowało dla dzieci dodatkowe atrakcje na czas ferii lub wprowadziło zniżki na bilety wstępu na baseny i lodowiska.

W poprzednich latach odsetek dzieci wyjeżdżających na ferie w góry, czy biorących udział w półkoloniach także był niewielki. W 2020 roku, kiedy jeszcze nie obowiązywały restrykcje związane z pandemią koronawirusa, ze zorganizowanych form wypoczynku skorzystało zaledwie 41,5 tys. śląskich uczniów.

Natomiast w zeszłym roku w domach zostali prawie wszyscy. Było to związane z zakazem organizowania zimowisk poza miejscem zamieszkania. Wyjątek stanowiły obozy szkoleniowe i półkolonie. W sumie wzięło w nich udział zaledwie 8 tys. dzieci.

aga
źródło foto: pixabay.com/CC0