W hucie nadal negocjują

Fiaskiem zakończyła się kolejna runda negocjacyjna w Hucie Bankowa w Dąbrowie Górniczej. – Aby pokazać dobrą wolę, zgodziliśmy się na jeszcze jedno spotkanie we wtorek 19 kwietnia – mówi Henryk Myrda, szef zakładowej Solidarności.

Od 21 marca w firmie trwa spór zbiorowy na tle płacowym. W przeprowadzonym przed dwoma tygodniami referendum strajkowym, w którym wzięło udział 78 proc. załogi, 98 procent głosujących opowiedziało się za strajkiem.

– Jeżeli kolejna tura negocjacji nie zakończy się porozumieniem, zażądamy podpisania protokołu rozbieżności, który pozwoli nam rozpocząć kolejne kroki przewidziane w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, do strajku włącznie – informuje Henryk Myrda.

Związkowcy zgodzili się kontynuować rozmowy, gdyż jak przekonuje przewodniczący zależy im, aby spór zakończył przy stole negocjacyjnym. –  Niestety podczas dzisiejszego spotkania zarząd w dalszym ciągu nie przedstawił nam żadnej konkretnej propozycji. Zdecydowaliśmy, że na razie wstrzymamy decyzję o strajku ostrzegawczym, aby pokazać dobrą wolę i chęć wypracowania kompromisu. Natomiast jeżeli nie uda się nam osiągnąć porozumienia, nie zawahamy się przed tą formą protestu – zapowiada Myrda.

Zakładowa Solidarność domaga się 600 zł brutto podwyżki dla każdego pracownika. Huta Bankowa w Dąbrowie Górniczej zatrudnia 576 osób. Produkuje m.in. wyroby długie, pierścienie oraz obręcze kolejowe i tramwajowe. Huta wchodzi w skład giełdowej spółki Alchemia S.A., należącej do jednego z liderów list najbogatszych Polaków, Romana Karkosika.