W firmie Eko-Okna w Kornicach powstała „Solidarność”

W kwietniu Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność” Silesia w Stanowicach objęła zasięgiem swojego działania pracowników spółki Eko-Okna w Kornicach. Celem związkowców jest doprowadzenie do poprawy warunków pracy i warunków socjalnych pracowników zatrudnionych w tej firmie.

Eko-Okna to ogromny zakład produkcyjny. Zatrudnia 11,5 tys. osób. – To największy i najbogatszy pracodawca w tym regionie, jednak, o ile pracownicy Eko-Okien nie mogą narzekać na wysokość wynagrodzeń, o tyle inne kwestie wymagają poprawy. Mam na myśli przede wszystkim zaplecze socjalne, np. niewystarczającą liczbę miejsc na stołówkach zakładowych, czy kiepską odzież ochronną. Z informacji, które posiadamy, wynika, że jest ona niewygodna i żeby zapewnić sobie lepszy komfort pracy, część pracowników zaopatruje się w ubrania robocze, a zwłaszcza w buty, na własną rękę. Pracownicy, którzy poprosili nas o pomoc, zwracali także uwagę na niesprawiedliwe zasady przyznawania premii – mówi Dawid Brożek, przewodniczący MOZ NSZZ „S” Silesia w Stanowicach. – Teraz najważniejsze będzie dotarcie do jak największej liczby pracowników z informacją o powstaniu organizacji związkowej i zachęcenie ich do przyłączenia się. Podczas rozmów będziemy przekonywać, żeby się nie bali. Będziemy im pokazywać, jakie korzyści płyną ze zorganizowania się. To jedyny sposób na doprowadzenie do jakichkolwiek zmian – dodaje związkowiec.

Eko-Okna to kolejna firma objęta przez MOZ NSZZ „S” Silesia w Stanowicach. W marcu w organizacji tej zrzeszyli się pracownicy Urzędu Miasta Orzesze, którzy chcą wprowadzić m.in. klarowne zasady przyznawania świadczeń z ZFŚS. Jak informuje przewodniczący, w tej chwili odbywa się to bez uwzględnienia progów dochodowych, co budzi poważne zastrzeżenia pracowników urzędu. To jednak nie jest jedyny problem. Część osób zatrudnionych w tej instytucji czuje się zastraszana i nierówno traktowana przez pracodawcę.

W sumie MOZ reprezentuje pracowników 8 firm i liczy przeszło 500 członków. Organizacja ta powstała w 2018 roku w spółce Tenneco w Stanowicach. Niemal od razu do związku zaczęli się także zapisywać pracownicy firmy Tenneco w Rybniku. Już w ciągu pierwszych dwóch lat działalności związkowcom udało się doprowadzić do wybudowania nowej szatni w fabryce w Stanowicach, parkingu przy zakładzie i nowego systemu wentylacji na hali produkcyjnej.

We wrześniu 2019 roku organizacja rozszerzyła swoją działalność na spółkę Dynamic Technologies Polska w Czerwionce-Leszczynach, która podobnie jak zakłady Tenneco działa w branży automotive. W skład MOZ wchodzą jeszcze także m.in. spółki Constantia ColorCup w Jejkowicach i CF Troppers w Rybniku. Są to firmy produkujące opakowania na potrzeby przemysłu spożywczego. – Tylko w tym roku wynagrodzenia w Dynamic Technologies Polska wzrosły o blisko 16 proc. Natomiast pracownicy Constantia ColorCup w styczniu dostali podwyżkę wynoszącą 900 zł brutto – przypomina Dawid Brożek.

W jego ocenie przystąpienie do MOZ to dobre rozwiązanie dla pracowników, którzy nie czują się na siłach, by założyć w swojej firmie oddzielną organizację związkową. – Z jednej strony jest trochę łatwiej się zorganizować, bo wystarczy do nas przyjść i wypełnić deklarację związkową. Z drugiej, organizacja, która zrzesza więcej osób, ma większą siłę nacisku na pracodawcę – przekonuje związkowiec.

aga