Ta ustawa też trafi do kosza


Podpisana 4 października przez prezydenta nowelizacja ustawy o zgromadzeniach publicznych ogranicza jedno z podstawowych praw obywateli, dlatego NSZZ Solidarność zaskarży tę ustawę do Trybunału Konstytucyjnego – zapowiedział Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej związku.
– Przepisy zostały zmienione w taki sposób, aby praktycznie uniemożliwić zorganizowanie legalnej manifestacji. Nie znajdują one oparcia w żadnych standardach państwa demokratycznego. Nowe prawo przerzuca odpowiedzialność na organizatorów manifestacji i jednocześnie zdejmuje ją ze służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i porządek publiczny. Wprowadza równocześnie wysokie kary materialne dla organizatorów. Taka decyzja cofa Polskę do mrocznej przeszłości PRL, oddalając nas od demokratycznego państwa szanującego prawo swoich obywateli do społecznego sprzeciwu – ocenił Piotr Duda.
Projekt nowelizacji ustawy o zgromadzeniach skierował do Sejmu prezydent Bronisław Komorowski. Nowelizacja została przyjęta przez parlament mimo protestów nie tylko NSZZ Solidarność, ale szeregu innych organizacji i stowarzyszeń, w tym m.in. Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Z apelem o odrzucenie zmian wystąpili działacze opozycji z czasów PRL, w tym m.in. Zbigniew Bujak, Władysław Frasyniuk czy Bogdan Lis. Jednak prezydent Komorowski ustawę podpisał.
– Nie mamy najmniejszych wątpliwości, że tak jak w przypadku ustawy dotyczącej święta Trzech Króli i kwestii dni wolnych od pracy, nowy bubel prawny również trafi do kosza – podkreślił przewodniczący Solidarności.