Szykują manifestację przed Trybunałem w Luksemburgu
Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność” w stanowisku przyjętym 20 września zaapelował do wszystkich związków zawodowych o wspólne działania w obronie kopalni Turów i udział w planowanej manifestacji przed siedzibą Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu.
Związkowcy nie podjęli jeszcze decyzji dotyczącej szczegółów demonstracji przed siedzibą TSUE. Na chwilę obecną wiadomo jedynie, że protest miałby zostać zorganizowany w drugiej połowie października.
W przyjętym w poniedziałek dokumencie KSGiE zażądał natychmiastowego i jednoznacznego stanowiska polskiego rządu wobec oburzającej – w ocenie związkowców – decyzji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. TSUE 20 września postanowił, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.
Do orzeczenia TSUE odniósł się tego samego dnia rzecznik rządu Piotr Müller, który oświadczył, że polski rząd nie zamknie kopalni, bo zagraża to stabilności polskiego systemu energetycznego, a kara nałożona przez trybunał jest nieproporcjonalna do sytuacji i nie znajduje uzasadnienia w stanie faktycznym. Oświadczenie rzecznika nie zadowala jednak związkowców. – To jest tylko wypowiedź medialna na użytek krajowej opinii publicznej. Od maja przedstawiciele rządu opowiadają w mediach, że sprawa jest bliska polubownego rozwiązania. Tymczasem fakty są zupełnie inne. Domagamy się oficjalnego stanowiska rządu i podjęcia zdecydowanych działań na arenie międzynarodowej – mówi Jarosław Grzesik, szef Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność”.
W ocenie KSGiE dramatyczne położenie, w jakim znalazła się KWB Turów wpisuje się w szerszy kontekst zaostrzenia kursu unijnej polityki klimatyczno-energetycznej. – Niestety, obecna sytuacja to wynik ciągłego ustępowania Polski wobec unijnych instytucji i narzucanego przez Komisję Europejską „Zielonego ładu”, szczególnie w obszarze polskiej energetyki – czytamy w stanowisku, w którym związkowcy domagają się również od rządu pełnej transparentności działań podejmowanych w sprawie konfliktu dotyczącego dolnośląskiej kopalni.
Spór z Czechami o Turów toczy się od wielu miesięcy. W lutym Czesi zaskarżyli Polskę do TSUE. W ocenie naszych południowych sąsiadów polska koncesja dla kopalni narusza unijne przepisy. W maju unijny trybunał nakazał Polsce zaprzestania działalności kopalni do momentu ostatecznego rozpatrzenia skargi czeskiego rządu.
Kopalnia odkrywkowa węgla oraz znajdująca się w pobliżu elektrownia Turów należą do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, będącej częścią PGE Polskiej Grupy Energetycznej. Kompleks kopalni i elektrowni Turów zatrudnia bezpośrednio wraz ze spółkami zależnymi ok. 5 tys. pracowników. Jest to największy pracodawca w regionie.
łk
źródło foto: ksgie.pl