Solidar Śląsko Dąbrow

Szpitalowi grozi utrata kontraktu

Związki zawodowe działające w Wielospecjalistycznym Szpitalu Powiatowym w Tarnowskich Górach obawiają się utraty kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. – To będzie oznaczało likwidację jedynego szpitala w powiecie tarnogórskim i utratę 1,5 tys. miejsc pracy – mówi Jacek Szarek, przewodniczący MOZ NSZZ Solidarność Państwowego Ratownictwa Medycznego w Katowicach, do której należy organizacja związkowa w szpitalu w Tarnowskich Górach.

– Ryzyko utraty kontraktu jest związane z bałaganem prawno-organizacyjnym, który jest wynikiem przekształceń własnościowych w szpitalu rozpoczętych półtora roku temu. To właśnie wtedy, wbrew stanowisku związków zawodowych, starostwo powiatowe przekształciło nasz szpital w spółkę akcyjną będącą w 100 proc. własnością starostwa. Oddaliśmy sprawę do sądu administracyjnego i w czerwcu tego roku Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że ta decyzja była niezgodna z prawem. Nakazał wrócić do starej formuły własnościowej, czyli szpital na powrót ma się stać samodzielnym publicznym zakładem opieki zdrowotnej.  Jednak ta wydawałoby się organizacyjna zmiana ciągnie ze sobą takie konsekwencje prawne i finansowe, że mogą doprowadzić do upadłości szpitala – wyjaśnia Szarek.

– Kontrakt został podpisany ze spółką akcyjną i ona nie może go przekazać innemu podmiotowi, czyli SPOZ. Spółka nie może też przekazać pracowników do SPOZ na zasadzie art. 231 Kodeksu pracy, tylko musi ich zwolnić i wypłacić odprawy, a to oznacza potężne problemy finansowe, bo szpital już jest zadłużony na ponad 18 mln zł. I niestety nikt nie ma pomysłu, jak uniknąć konsekwencji tych niefortunnych przekształceń. Przedłużanie się tej sytuacji w konsekwencji doprowadzi do tego, że stracimy kontrakt i szpital trzeba będzie zlikwidować – dodaje Szarek.

Wielospecjalistyczny Szpital Powiatowy w Tarnowskich Górach ma 550 łóżek. Zatrudnia ponad 1,5 tys. osób.

Dodaj komentarz