Solidar Śląsko Dąbrow

Stąpanie po cienkim lodzie

Do końca stycznia przyszłego roku uchwalona powinna zostać ustawa zapewniającą płynność spółkom górniczym. Również w styczniu rząd ma przekazać Komisji Europejskiej wniosek notyfikacyjny dotyczący programu dla górnictwa. Takie informacje otrzymali związkowcy podczas spotkania ze stroną rządową, które odbyło się 8 grudnia w Katowicach.

– To, co się dzieje w tej chwili, to jest stąpanie po cienkim lodzie. Po raz kolejny pytaliśmy o wariant „B”, gdyby Komisja Europejska nie zgodziła się na notyfikację i po raz kolejny nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Rząd jest optymistycznie nastawiony do tych negocjacji notyfikacyjnych, my trochę mniej – powiedział Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” po spotkaniu sygnatariuszy umowy społecznej dotyczącej transformacji górnictwa z odpowiedzialnym za branżę wiceministrem aktywów państwowych Piotrem Pyzikiem.

Podczas spotkania wiceszef MAP zrelacjonował związkowcom przebieg ubiegłotygodniowych rozmów w Brukseli z przedstawicielami Komisji Europejskiej, które były elementem tzw. prenotyfikacji umowy społecznej.

W rozmowie z dziennikarzami minister Pyzik poinformował, że zakończony został etap prenotyfikacji, czyli wstępnych nieformalnych uzgodnień z Komisją Europejską i w drugiej połowie stycznia strona polska złoży oficjalny wniosek notyfikacyjny.

Podkreślił jednocześnie, że KE na obecnym etapie nie wyraża zgody na pomoc publiczną dla sektora wydobywczego, co stanowi jeden z najważniejszych elementów umowy. – Nie ma takiej zgody i nikt nie wie, czy będzie taka zgoda, czy nie. Ja zakładam, że w jakiejś perspektywie, po przeprowadzeniu wniosku notyfikacyjnego, wszystko zakończy się sukcesem – powiedział Pyzik.

Przypomnijmy, że związki zawodowe jeszcze w listopadzie zgłosiły postulat uchwalenia przez polski parlament nowej ustawy górniczej, która umożliwiłaby uruchomienie pomocy publicznej, zanim uzyska ona notyfikację, czyli zgodę Brukseli. Jak wskazywali związkowcy, proces notyfikacyjny może potrwać jeszcze co najmniej 10 miesięcy.

Po spotkaniu 8 grudnia wiceminister Piotr Pyzik zapowiedział, że na przyszłotygodniowym posiedzeniu Sejmu ma zostać złożony projekt ustawy zapewniającej utrzymanie płynności spółkom górniczym. Ustawa powinna wejść w życie do końca stycznia przyszłego roku.

W rozmowie z dziennikarzami Dominik Kolorz doprecyzował, że zgodnie z informacjami przekazanymi przez stronę rządową podczas spotkania, ustawa ma umożliwić zawieszenie spłaty zobowiązań spółek węglowych wobec Polskiego Funduszu Rozwoju i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. – Te rozwiązania, dopóki nie będzie notyfikacji, pozwolą jeszcze górnictwu trwać. Natomiast co będzie z notyfikacją? Zobaczymy – powiedział Dominik Kolorz.

Szef śląsko-dąbrowskiej „S” zaznaczył również, że związkowcy rozmawiali z wiceministrem Pyzikiem także o elementach umowy społecznej, które nie są realizowane, choć nie wymagają notyfikacji Komisji Europejskiej. Chodzi w szczególności o inwestycje w niskoemisyjne technologie węglowe oraz ustawę powołująca Śląski Fundusz Rozwoju – instytucję, która ma się zająć finansowaniem transformacji gospodarczej województwa śląskiego. – To w ogóle nie jest wykonywane. Nie wiadomo, z jakich przyczyn kolejne spotkania dotyczące negocjacji tej ustawy (o Funduszu Transformacji Śląska – przyp. ŁK) w resorcie rozwoju zostały odwołane, a przypomnę, że zgodnie z umową społeczną ta ustawa miała być już uchwalona w Sejmie w grudniu tego roku – dodał Dominik Kolorz.

Z kolei Bogusław Hutek, szef górniczej „Solidarności” wskazał po spotkaniu, że sytuacja finansowa Polskiej Grupy Górniczej i innych spółek węglowych byłaby obecnie znacznie lepsza, gdyby sprzedawały one węgiel spółkom energetycznym po cenach rynkowych. Jak wskazał przewodniczący, energetyka kupuje dzisiaj polski węgiel niemal dwukrotnie taniej niż wynosi giełdowa cena tego surowca. – Dzisiaj, gdyby Polska Grupa Górnicza i inne spółki węglowe podniosły ceny węgla tak jak to powinno się dziać normalnie, to najprawdopodobniej wszyscy prezesi ze spółek węglowych zostali by wywaleni, brzydko powiem, na zbity pysk. Bo dzisiaj niska cena węgla utrzymuje niskie ceny energii w Polsce – zaznaczył Hutek.

Podpisana 28 maja 2021 roku umowa społeczna określa zasady i tempo procesu stopniowego wygaszania górnictwa węgla kamiennego w Polsce, który ma się zakończyć w 2049 roku. Dokument zawiera m.in. gwarancje zatrudnienia oraz osłon socjalnych dla górników, a także system dopłat do redukcji zdolności produkcyjnych w kopalniach. Kolejne rozdziały umowy społecznej dotyczą m.in. inwestycji w nowoczesne, niskoemisyjne technologie węglowe oraz stworzenia instrumentów wsparcia transformacji gospodarczej województwa śląskiego. Warunkiem pełnej realizacji umowy społecznej jest notyfikacja, czyli zgoda Komisji Europejskiej.

łk, ny