Spór zbiorowy w Adient Seating
„Solidarność” działająca w firmie Adient Seating Poland w Bieruniu walczy o podwyżki wynagrodzeń dla pracowników zakładu. Postulat przedstawiony pracodawcy przez stronę związkową dotyczy podniesienia stawek godzinowych o 2,60 zł brutto.
W ocenie Tomasza Sztelaka, przewodniczącego „Solidarności” w bieruńskiej firmie, podniesienie stawek godzinowych o 2,60 zł brutto nie jest wygórowanym postulatem. W miesiącu, w którym wypada 168 godzin roboczych, podwyżka wyniosłaby niespełna 437 zł brutto. – To ok. 10 proc. średniej stawki w zakładzie i mniej więcej tyle, ile wynosi inflacja. W tej sytuacji nawet trudno mówić o znaczącej podwyżce wynagrodzeń, a jedynie, o zapewnieniu pracownikom możliwości utrzymania dotychczasowego poziomu życia – mówi Tomasz Sztelak.
25 stycznia „S” wszczęła z pracodawcą spór zbiorowy na tle płacowym. Jednak dotychczasowe negocjacje strony związkowej z przedstawicielami zarządu firmy zakończyły się fiaskiem. – Pracodawca przedstawił propozycje, które są nie do zaakceptowania przez pracowników. Oni popierają nasze żądanie podwyżkowe i są coraz bardziej zdeterminowani, żeby upomnieć się o swoje. Jeśli nie uda się wypracować kompromisu przy stole negocjacyjnym, dojdzie do akcji protestacyjnych – zaznacza przewodniczący zakładowej „Solidarności”. Jak podkreśla, zgodnie z porozumieniami podpisanymi w firmie w poprzednich latach podwyżka powinna wejść w życie od 1 stycznia.
17 lutego zakład został oflagowany. W tym dniu odbyły się pierwsze rozmowy z udziałem mediatora, kolejne mediacje zaplanowane zostały na 25 lutego.
Adient Seating Poland w Bieruniu zatrudnia ponad 300 pracowników. Firma jest producentem foteli samochodowych dla tyskiej fabryki Fiata oraz gliwickiego Opla.
aga