Solidarność w Jaworznie podpisała kontrakt przedwyborczy z samorządowcami
11 września Rada Terenowej Sekcji Problemowej NSZZ Solidarność Miasta Jaworzna podpisała ze Stowarzyszeniem Jaworzno Moje Miasta (JMM) oraz jaworznickim Komitetem PiS kontrakt przedwyborczy. W nowej kadencji samorządowcy z JMM i jaworznickiego PiS będą współpracować ze związkowcami w kwestiach dotyczących ważnych spraw dla mieszkańców. W zamian związek poprze ich w zbliżających się wyborach. Poparcie Solidarności uzyska także wspólny kandydat tych ugrupowań na prezydenta miasta Paweł Silbert.
Waldemar Sopata, przewodniczący jaworznickiej „S” podkreśla, że szefowie obu ugrupowań zobowiązali się do uwzględniania uwag związkowców podczas posiedzeń Rady Miasta. – To jest współpraca nie raz na cztery lata, ale na cztery lata. Często jest tak, że przed wyborami politycy pamiętają o Solidarności, niektórzy odkurzają nawet znaczki związku, a po wyborach zapominają o deklaracjach złożonych w trakcie kampanii – mówi Waldemar Sopata.
Zaznacza, że konsultacje związkowców i samorządowców z JMM i PiS będą dotyczyły kwestii istotnych dla wszystkich mieszkańców, odnoszących się do spraw socjalnych i poziomu życia. Są to m.in. polityka dotycząca zatrudnienia i bezrobocia, ceny wody, ogrzewania, biletów komunikacji miejskiej oraz sprawy związane z oświatą i funkcjonowaniem służby zdrowia na terenie miasta. – Wiele problemów można rozwiązać, zanim nabrzmieją, jeśli tylko rozmawia się o nich odpowiednio wcześniej – zaznacza przewodniczący jaworznickiej Solidarności. – Strony niniejszego porozumienia będą wspólnie podejmować działania na rzecz poprawy sytuacji bytowej mieszkańców – czytamy w dokumencie.
Spotkania związkowców i radnych z JMM i PiS będą odbywały się raz na kwartał. Przedstawiciele „S” będą się również systematycznie spotykać z prezydentem miasta Pawłem Silbertem, jeżeli zwycięży w wyborach. W porozumieniu szefowie obu ugrupowań zobowiązali się do przedyskutowania z przedstawicielami Solidarności programu wyborczego na lata 2014-2018 i rozpatrzenia uwag związkowców.
Waldemar Sopata podkreśla, że będzie namawiał mieszkańców miasta, żeby wzięli udział w wyborach. – Niepójście niczego nie załatwia, nie rozwiązuje żadnych problemów. Porozumienie jest jasno i czytelnie spisane, bez żadnych zawiłości. Oczywiście każdy członek Solidarności sam zdecyduje, na kogo odda swój głos – mówi.
W Jaworznie do Solidarności należy ok. 4500 ludzi. Związek działa w 27 firmach i instytucjach miejskich.
aga