Solidar Śląsko Dąbrow

Śniadanie z dziennikarzami

Wniosek o referendum w sprawie utrzymania wieku emerytalnego, propozycje zmian w Kodeksie pracy dotyczące umów śmieciowych i uwagi dotyczące funkcjonowania Wojewódzkich Komisji Dialogu Społecznego. Te tematy dominowały podczas tradycyjnego już noworocznego śniadania przewodniczącego Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności z dziennikarzami.

W roli gospodarza tradycyjnego noworocznego śniadania prasowego po raz pierwszy wystąpił Dominik Kolorz, który podsumował najważniejsze dla Solidarności wydarzenia ubiegłego roku, oraz przedstawił plany i prognozy związku na nadchodzące miesiące. – Funkcja przewodniczącego Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności była dla mnie zupełnie nową rolą. Być szefem regionu po Piotrze Dudzie to ogromne wyzwanie. Patrząc z perspektywy byłego szefa górniczej Solidarności, podwójnie doceniam to, co robi Solidarność, nie tylko w górnictwie. W mniejszych przedsiębiorstwach formuła działalności związkowej wygląda zupełnie inaczej. Niestety najgorzej   jest w firmach prywatnych, szczególnie w tych z dużym udziałem kapitału zagranicznego – powiedział Dominik Kolorz.

Przewodniczący podkreślił, że 2012 rok dla Solidarności zaczął się od ogromnego wyzwania, jakim jest akcja zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie utrzymania dotychczasowego wieku emerytalnego. – Nie przekonują nas argumenty, że wiek emerytalny jest podnoszony w całej Europie, bo to po prostu nieprawda. Po drugie warunki pracy Polaków są nieporównywalnie gorsze od warunków pracy np. Francuzów czy Niemców. Oczywiście życzę każdemu, żeby żył jak najdłużej, ale praktycznie rzecz biorąc jedna czwarta z nas tej emerytury po prostu nie dożyje – zaznaczył Dominik Kolorz. – Wierzę, że uda nam się zebrać wymagane 500 tys. podpisów. Jeżeli tak się nie stanie, to nie będzie oznaczało porażki Solidarności, ale porażkę wszystkich Polaków, bo skażemy się praktycznie na pracę aż do śmierci – dodał.

Dominik Kolorz podkreślił, że ważnym zadaniem dla Solidarności jest przeciwdziałanie pladze  umów śmieciowych. W ciągu najbliższych trzech miesięcy najprawdopodobniej zakończą się pracę nad związkowym projektem nowelizacji Kodeksu pracy. Zmiany będą miały na celu maksymalną ochronę pracowników zatrudnionych na podstawie innych form zatrudnienia niż tzw. stała umowa o pracę. – Nad tym projektem pracują eksperci od prawa pracy z najwyższej półki, tacy jak prof. Jan Wojtyła, prof. Michał Seweryński czy prof. Jakub Stelina. To są ludzie z pierwszej piątki w kraju. Po wielu latach Solidarność wraca do zespołów eksperckich, do ludzi z bardzo dużym autorytetem naukowym, którzy chcą ze związkiem współpracować. W odróżnieniu od polityków nie twierdzimy, że na wszystkim się znamy i wszystko wiemy najlepiej – mówił szef Śląsko-Dąbrowskiej „S”.

Zapowiedział, że w najbliższych miesiącach Solidarność zaproponuje również rozwiązania prawne usprawniające działania Wojewódzkich Komisji Dialogu Społecznego. Zmiany w ustawie o komisji trójstronnej mają przede wszystkim zwiększyć kompetencje WKDS-ów. – Chociażby najświeższy przykład Przewozów Regionalnych pokazuje, że WKDS bez jakichkolwiek uprawnień decyzyjnych w zasadzie są mało skuteczne. Przypomnę, że w listopadzie powołaliśmy trójstronny zespół roboczy i ustaliliśmy, że żadnych zwolnień w Przewozach Regionalnych nie będzie, pod czym podpisały się wszystkie strony. Stało się inaczej i w PR mają rozpocząć się zwolnienia grupowe – dodał Kolorz.

Przewodniczący zapowiedział również, że w przyszłym tygodniu w siedzibie Śląsko-Dąbrowskiej „S” odbędzie się spotkanie z przedstawicielami klubu parlamentarnego Solidarna Polska w sprawie ogólnoeuropejskiego referendum na temat unijnego pakietu klimatyczno-energetycznego. – To godna pochwały inicjatywa i Solidarność pewnie ją poprze. Po wielkiej manifestacji w Warszawie mieliśmy nadzieję, że wspólnie z rządem będziemy walczyć w sprawie pakietu. Pan premier mocno zadeklarował, że powstanie mieszany zespół do spraw pakietu klimatyczno-energetycznego. My oczywiście powołaliśmy taki zespół ekspertów, jednak strona rządowa mimo wielokrotnych próśb i przypomnień się nie realizuje złożonej przez premiera obietnicy- podkreślił Dominik Kolorz.

Dodaj komentarz