Rozpoczęła się wielka manifestacja


Ok. 13.30 kilkadziesiąt tysięcy osób ruszyło z placu Piłsudskiego w Warszawie pod gmach Sejmu. Przed wymarszem na placu odbył się rockowy koncert którego gwiazdą był Paweł Kukiz z zespołem Piersi.
Uczestników manifestacji pod hasłem „Polityka wasza, bieda nasza”, którzy zaczęli gromadzić się na placu Piłsudskiego przed godziną 10 przywitał Piotr Duda szef Komisji Krajowej NSZZ Solidarność. – Kochani pokażmy, że Solidarność była jest i będzie. Dzisiaj musimy znowu iść pod prąd, ale nie ma innej drogi. Ta władza chce z nas zrobić chuliganów, tak jak 30 lat temu. Wtedy to była propaganda, dzisiaj to się nazywa marketing polityczny. Chciałbym się zwrócić też do młodych ludzi, którym wysokość płacy minimalnej i umowy śmieciowe nie pozwalają rozpocząć normalnego życia. Kochani my tu jesteśmy w waszym imieniu, obudźcie się! – zaapelował przewodniczący.
Ok. 10.30 rozpoczął się koncert pochodzącej ze Śląska coverowej kapeli Friday Feeling Band, która zagrała rockowe protest songi z lat 80 i 90 m. in. „Nie wierzę politykom” zespołu Tilit czy „Nikomu nie wolno się z tego śmiać” Kobranocki. Następnie na scenie pojawił się Paweł Kukiz z zespołem Piersi. – Być może historia zatoczy koło i Solidarność znowu stanie tym ruchem, który tak jak w latach 80 będzie walczył o Polskę. Obecny stan rzeczy pasuje wszystkim partiom, dlatego jesteście tak bardzo Polsce potrzebni. – powiedział muzyk znany z zaangażowania w sprawy społeczne i polityczne. Oba koncerty można było oglądać zarówno na kilkunastometrowej scenie, która stanęła na pl. Piłsudskiego, jak i na dwóch wielkich telebimach.
Podczas koncertów zbierano również podpisy pod obywatelskim projektem ustawy o podniesieniu płacy minimalnej. Każdy kto chciał poprzeć projekt Solidarności, mógł to zrobić pod jednym z czterech ustawionych na placu stoisk z logo inicjatywy „Podnieśmy Polakom płacę minimalną”.
Około 13.30 rozpoczął się przemarsz gigantycznej kolumny manifestantów ulicami Warszawy pod siedzibę Sejmu. Protestującym towarzyszą m.in. platformy z muzyką oraz 7-metrowy sterowiec z logo Solidarności. Jest głośno, kolorowo, ale spokojnie.