Solidar Śląsko Dąbrow

Rozmowy płacowe w Grupie KOK bez przełomu

Wprowadzenie miesięcznej premii frekwencyjnej dla pracowników w maksymalnej wysokości 400 zł – taką propozycję usłyszeli związkowcy z Grupy KOK od właściciela spółki Holdingu KW podczas negocjacji, które odbyły się 30 czerwca. Grupa KOK świadczy usługi ochroniarskie na rzecz kopalń. W firmie trwa spór zbiorowy. Pracownicy domagają się podwyżek wynagrodzeń.

– Premia za brak absencji miałaby zacząć obowiązywać od 1 lipca. Jej wprowadzenie oczywiście nie wyczerpuje naszych postulatów płacowych, ale byłby to krok w dobrym kierunku – powiedział Ireneusz Lier, szef Solidarności w Grupie KOK po zakończeniu rozmów w siedzibie spółki w Zabrzu.

W przyszłym tygodniu ma dojść do kolejnej rundy negocjacji przedstawicieli związków zawodowych z zarządem Grupy KOK. – Oczekujemy, że na tym spotkaniu otrzymamy już konkretny dokument dotyczący wprowadzenia premii frekwencyjnej. Dopóki to nie nastąpi, dopóty nie może być mowy o jakimkolwiek przełomie w negocjacjach – podkreśla Ireneusz Lier.

W grupie KOK od kilku miesięcy trwa spór zbiorowy. Działające w firmie związki zawodowe domagają się podniesienia stawek osobistego zaszeregowania najniżej uposażonych pracowników do poziomu ustawowej płacy minimalnej. Jak tłumaczą, obecnie stawki te są niższe, a pracodawca wyrównuje je do poziomu minimalnego wynagrodzenia za pomocą dodatków. Drugi postulat dotyczy podniesienia płac w spółce o 18 proc.

28 czerwca przed siedzibą Holdingu KW w Katowicach pracownicy grupy KOK zorganizowali pikietę. Podczas protestu podkreślali, że z powodu bardzo niskich wynagrodzeń muszą pracować nawet 400 godzin miesięcznie, aby móc utrzymać rodziny.

Grupa KOK zatrudnia ok. 700 pracowników. Spółka świadczy usługi ochroniarskie głównie dla kopalń Polskiej Grupy Górniczej.

łk