Rewitalizacja stawu Kalina zakończona


Zakończyła się rewitalizacja stawu Kalina w Świętochłowicach. Toksyczne substancje zniknęły z dna zbiornika, a teren wokół niego zmienił się w miejsce do rekreacji. Jedna z najgroźniejszych bomb ekologicznych znajdujących się na terenie województwa śląskiego została rozbrojona.
Prace nad oczyszczeniem Kaliny trwały od 2020 roku i pochłonęły 73 mln zł. – Remediacja wraz z rewitalizacją stawu Kalina w Świętochłowicach to jeden z największych takich projektów w skali kraju – poinformował Urząd Miejski w Świętochłowicach. Środki na realizację przedsięwzięcia pochodziły m.in. z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz WFOŚiGW w Katowicach.
Na gruntach w pobliżu zbiornika posadzono drzewa i krzewy, wybudowano ścieżki rowerowe oraz boiska do piłki nożnej, siatkówki i koszykówki. Powstały ścieżki spacerowe, plac zabaw i siłownie plenerowe. 15 września, podczas rodzinnego pikniku mieszkańcy miasta mogli zobaczyć, jak bardzo to miejsce się zmieniło.
Na oczyszczenie stawu i gruntów wokół niego świętochłowiczanie czekali przez dziesiątki lat. Winę za skażenie tego terenu ponoszą nieistniejące już Zakłady Chemiczne „Hajduki” w Chorzowie. Ten popularny w czasach PRL-u producent farb i lakierów w pobliżu świętochłowickiego stawu składował odpady poprodukcyjne. W efekcie do zbiornika przenikały niebezpieczne związki, co doprowadziło do jego degradacji. Pierwsze próby oddzielenia stawu od hałdy z odpadami podjęto już w latach 90-tych ubiegłego wieku, ale wówczas zakończyły się one niepowodzeniem.
aga
foto: Rafał Zduńczyk/UM Świętochłowice

