Raport o naruszaniu praw związkowych

NSZZ Solidarność przygotowuje raport w sprawie szykanowania pracowników za przynależność do związku zawodowego. Dokument trafi do ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego. Raport zostanie też przekazany do Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych
W ciągu niespełna miesiąca kilkudziesięciu członków związku straciło pracę w wyniku bezprawnych działań pracodawców. W takich sprawach postępowania prokuratorskie powinny być zdecydowanie wszczynane z urzędu – mówi Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność.
Zwolnienia z pracy, nakłanianie do wypisywania się ze związku zawodowego, przenoszenie na inne stanowiska pracy czy nieprzedłużanie umów o pracę to tylko niektóre ze sposobów, jakimi potrafią posługiwać się pracodawcy walcząc ze związkiem zawodowym. W Biedronce pracę z powodu przynależności do organizacji związkowej straciło 60 osób. Pod groźbą nieprzedłużenia z nimi umów o pracę namawiano ich do wypisania się ze związku. Przed samymi świętami Bożego Narodzenia wypowiedzenia z pracy otrzymało dziewięciu pracowników starachowickiej Gerdy 2. Powodem zwolnienia było założenie związku zawodowego.
Tymczasem wolność zrzeszania się w związki zawodowe gwarantuje pracownikom Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej (art. 59). Prawo to również chronią postanowienia międzynarodowych konwencji, Kodeksu pracy czy ustawy o związkach zawodowych. Niestety problemem jest przewlekłość postępowań sądowych, co umacnia poczucie bezkarności pracodawców. Ten temat również będzie poruszony podczas spotkania z ministrem sprawiedliwości.
Raport o naruszaniu praw związkowych zostanie również, jak co roku, przekazany do Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych, a następnie włączony do międzynarodowego opracowania dotyczącego łamania prawa pracowników do zrzeszania się.