Solidar Śląsko Dąbrow

Przygotowania do strajku w PKP Cargo

Ogólnopolski strajk w PKP Cargo rozpocznie się w październiku – taką decyzję podjęły działające w spółce związki zawodowe. 8 września doszło do kolejnego fiaska rozmów z pracodawcą. – Zarząd PKP Cargo zaprosił nas tylko po to, by podtrzymać swoją ofertę podwyżki o 110 zł netto – informuje Henryk Grymel, szef kolejarskiej Solidarności. Związki zawodowe żądają po 250 zł netto dla każdego pracownika.     

– Liczyliśmy na otwarcie ze strony zarządu PKP Cargo, bo to przecież on był inicjatorem spotkania. Otrzymując zaproszenie do rozmów mieliśmy prawo sądzić, że w obliczu protestu, który w referendum poparło większość pracowników, zarząd spółki wyjdzie z wyższymi propozycjami płacowymi. Okazało się, że pracodawca nie ma nam nic nowego do zaoferowania, niż 110 zł netto. Oznajmił też, że w ramach przyszłorocznego wzrostu płac dołoży każdemu pracownikowi do wypłaty 40 zł netto. To jakiś kiepski żart – komentuje Henryk Grymel.

8 września Krajowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy z PKP Cargo zdecydował, że bezterminowy strajk we wszystkich zakładach spółki w całej Polsce rozpocznie się w październiku. Zobowiązał też działające w PKP Cargo zakładowe organizacje związkowe do przygotowania do 25 września regulaminów strajkowych oraz zasad przeprowadzenia protestu. – Datę strajku wyznaczymy na 5 dni przed jego rozpoczęciem zgodnie z ustawą  o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. We wrześniu we wszystkich zakładach ruszamy z akcją informacyjną. Na masówkach będziemy wyjaśniać ludziom , jaki jest cel naszego strajku. To konieczne, bo mamy sygnały, że kierownictwo PKP Cargo już zaczęło wywierać na pracowników naciski, by nie brali udziału w proteście – informuje Grymel.

Planowany przez związkowców strajk w PKP Cargo to skutek trwającego w spółce od lutego sporu zbiorowego. Jego powodem jest brak woli pracodawcy do realizacji podwyżki płac zasadniczych, zagwarantowanej co roku w pakiecie gwarancji pracowniczych. W ramach sporu zbiorowego związkowcy zażądali po 250 zł netto dla każdego pracownika. 30 lipca podczas mediacji w Warszawie pracodawca najpierw zaproponował wzrost płac o 45 zł netto, a następnie podniósł tę kwotę do 110 zł netto. Odpowiedzią strony związkowej było zawiązanie Komitetu Protestacyjno-Strajkowego i przeprowadzenie w sierpniu referendum strajkowego wśród pracowników wszystkich zakładów spółki.

96 proc. uczestników głosowania opowiedziało się za akcją strajkową. – Ludzie poparli protest, bo mają świadomość, że oferowane przez zarząd niskie stawki podwyżki nie zrekompensują im bardzo dużego obciążenia pracą. Oni musieli przejąć obowiązki służbowe po 4500 pracowników, którzy od początku roku rozstali się z firmą na zasadzie tzw. dobrowolnych odejść – wyjaśnia szef kolejarskiej Solidarności.

W zakładach spółki PKP Cargo w całej Polsce zatrudnionych jest blisko 18 tys. pracowników.

bg
źródło foto:commons.wikimedia.org/wolinlbn

 

Dodaj komentarz