Protest pracowników UPC
11 marca pracownicy UPC protestowali przed siedzibą spółki w Warszawie. Uczestnicy pikiety domagali się odpraw dla 166 pracowników, którzy w kwietniu mają zostać przeniesieni do firmy zewnętrznej oraz uruchomienia w spółce Programu Dobrowolnych Odejść.
W akcji protestacyjnej wzięli udział pracownicy UPC z całej Polski. Uczestnicy demonstracji skandowali: „Mega moce. Mega plany, a pracownik już sprzedany”. W trakcie pikiety rozwinięto transparent: „Nie szanujecie nas = nie szanujecie klienta”. Do ubrań protestujący mieli przyczepione znaczki „Jestem specjalistą, nie kosztem”. Akcji protestacyjnej towarzyszył dźwięk gwizdków i trąbek.
Powodem konfliktu w UPC jest ogłoszony przez zarząd zamiar przeniesienia 166 pracowników działu technicznego do firmy Ericsson. Osoby te mają zostać objęte 12-miesięcznymi gwarancjami zachowania dotychczasowych warunków pracy i płacy. Związkowcy obawiają się jednak, że po upływie tego okresu część pracowników zostanie zwolniona, a pozostałym nowy pracodawca drastycznie obniży wynagrodzenie. Wskazują, że wielu pracowników działu technicznego to osoby z wieloletnim stażem pracy, które były zatrudnione w UPC od początku istnienia firmy. – To nie jest protest przeciwko Ericssonowi. Domagamy się jedynie szacunku dla ludzi, którzy przepracowali w UPC całe swoje zawodowe życie. Po tylu latach te osoby po prostu zasłużyły na godną odprawę – mówi Zbigniew Kaleta, przewodniczący Solidarności w UPC.
W trakcie demonstracji do jej uczestników wyszli przedstawiciele zarządu. – Poinformowano nas, że zarząd UPC chce kontynuować dialog z pracownikami, nie przedstawiono jednak żadnych nowych propozycji. Nam również zależy, żeby rozwiązać trwający konflikt przy stole negocjacyjnym, ale żeby tak się stało, pracodawca musi zacząć z nami rozmawiać o konkretach – wskazuje przewodniczący.
Dotychczasowe rozmowy między Solidarności w UPC z zarządem firmy w ramach trwającego sporu zbiorowego nie przyniosły porozumienia. W lutym strony podpisały protokół rozbieżności zamykający etap rokowań. 7 marca w Warszawie przeprowadzone zostały negocjacje z udziałem mediatora, które również zakończyły się fiaskiem. W firmie trwają przygotowania do przeprowadzenia referendum strajkowego. Głosowanie ruszy najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu.
łk