Pracownicy PKP Cargo będą protestować w Katowicach i Tarnowskich Górach
25 lipca przed siedzibą PKP Cargo Południowy Zakład Spółki w Katowicach odbędzie się demonstracja przeciwko zwolnieniom grupowym zapowiedzianym przez zarząd firmy. Kolejnego dnia, 26 lipca, akcja protestacyjna zorganizowana zostanie w Tarnowskich Górach przed siedzibą PKP Cargo Śląski Zakład Spółki.
W katowickim zakładzie PKP Cargo zwolnienia grupowe mają objąć 786 pracowników. Demonstracja rozpocznie się przed siedzibą firmy o godz. 14.00 – Nie godzimy się na to, aby ratowanie firmy odbywało się wyłącznie kosztem pracowników. Będziemy protestować przeciwko zwolnieniom grupowym i innym działaniom podejmowanym przez pracodawcę. Pikieta w Katowicach to dopiero początek naszych akcji protestacyjnych – mówi Jerzy Sośnierz, przewodniczący „Solidarności” w PKP Cargo Południowy Zakład Spółki.
W Śląskim Zakładzie PKP Cargo z siedzibą w Tarnowskich Górach pracę ma stracić ponad 500 osób. Akcja protestacyjna zaplanowana na piątek 26 lipca również ma się rozpocząć o godzinie 14.00 – Zbierzemy się przed siedzibą firmy, żeby wyrazić swoje niezadowolenie z tego, co robi pracodawca. Zwolnienia grupowe powinny być ostatecznością, są inne sposoby na poprawienie sytuacji PKP Cargo. Nie ma naszej zgody na wyrzucenie 30 proc. załogi na bruk – mówi Ryszard Lach, przewodniczący „Solidarności” w tarnogórskim zakładzie spółki.
26 lipca demonstracja odbędzie się również przed siedzibą Dolnośląskiego Zakładu PKP Cargo we Wrocławiu. Związkowcy planują także zorganizowanie kolejnych akcji protestacyjnych przed innymi zakładami należącymi do spółki. Szczegółowe informacje w tej sprawie mają być podawane na bieżąco.
Zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych w PKP Cargo zarząd spółki ogłosił 3 lipca. Łącznie w całym kraju pracę mają stracić 4142 osoby. Negocjacje między pracodawcą i stroną związkową dotyczące ograniczenia liczby zwolnień oraz wypracowania korzystniejszych warunków odejść zakończyły się fiaskiem.
Sprzeciw pracowników budzi nie tylko skala redukcji zatrudnienia. Przed ogłoszeniem zamiaru zwolnienia 30 proc. załogi pracodawca wprowadził tzw. nieświadczenie pracy, na którym obecnie przebywa ok. 3 tys. osób. Pracownicy nie godzą się także m.in. na wypowiedzenie porozumień wypracowanych w poprzednich latach, w tym zapisów Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. W ocenie związkowców działania podejmowane przez pracodawcę mogą prowadzić do likwidacji spółki.
PKP Cargo, to największy w Polsce i jeden z największych w Europie kolejowych przewoźników towarowych. Firma zatrudnia 13,7 tys. pracowników, a wraz ze spółkami zależnymi ok. 20 tys. osób.
ak