Pracownicy niemieckich fabryk przyborów szkolnych walczą o podwyżki
Pracownicy niemieckich fabryk przyborów do pisania i rysowania zrzeszeni w centrali związkowej IG Metall domagają się podwyżek płac. 30 września około 100 pracowników znanych również na polskim rynku firm takich jak Faber Castell, czy Schwan Stabilo demonstrowało w Norymberdze przed rozpoczęciem pierwszej rundy negocjacji nowego układu zbiorowego.
W trakcie rozmów strona związkowa wysunęła żądanie podwyżek comiesięcznych wynagrodzeń o 7 proc., ale nie mniej niż 265 euro przez okres najbliższych 12 miesięcy. Postuluje też jeszcze wyższe podwyżki płac dla stażystów. – Biznes w branży idzie dobrze, lepiej niż w całej gospodarce. Ponadto olbrzymie podwyżki cen, które miały miejsce w ciągu ostatnich kilku lat, w dalszym ciągu powodują problemy dla pracowników, zwłaszcza stażystów i osób z niższymi grupami wynagrodzeń. Dlatego pracownicy oczekują teraz godziwej podwyżki wynagrodzeń – powiedział Michael Pfeiffer, negocjator IG Metall.
Tymczasem pracodawcy zaoferowali pracownikom 1,5 proc. podwyżki od listopada tego roku, a następnie 1 proc. od listopada 2025 roku oraz rekompensatę za inflację w postaci premii w wysokości 350 euro. Związkowcy ocenili tę propozycję jako wyraz braku szacunku dla pracowników i zapowiedzieli adekwatną reakcję. – Przygotowujemy teraz strajki ostrzegawcze tak szybko, jak to będzie możliwe – zapowiedział Pfeiffer.
IG Metall reprezentuje pracowników pięciu zakładów objętych układem zbiorowym. To Faber Castell w Stein i Geroldsgrün, Schwan-Stabilo w Heroldsbergu i Weißenburgu oraz Lyra w Norymberdze Dotychczasowy układ zbiorowy wygasł 30 września.
Centrala związkowa IG Metall, reprezentuje pracowników m.in. przemysłu metalowego, tekstylnego, drzewnego i tworzyw sztucznych w Niemczech. Zrzesza 2,2 mln pracowników.
na podstawie komunikatów prasowych IG Metall oprac.ny
źródło foto: IG Metall Bayern