Solidar Śląsko Dąbrow

Pracownicy Eurobanku zasługują na więcej

W poniedziałek 15 maja pracownicy Eurobanku pikietowali przed siedzibą Societe Generale w Warszawie. Powodem protestu są złe warunki pracy, brak dialogu społecznego oraz dyskryminacja pracowników należących do związku zawodowego. 
 
W pikiecie oprócz pracowników Eurobanku, który jest częścią Grupy Societe Generale, uczestniczyli związkowcy z innych banków oraz przedstawiciele UNI Global Finance, światowej konfederacji związków zawodowych z sektora finansów i ubezpieczeń. Protestujący trzymali transparenty w języku polskim, angielskim i francuskim: „Stop dyskryminacji, start dla dialogu”, „Prawa związkowe to prawa człowieka”, „Nic o nas bez nas”, „Societe Generale pracownicy w Polsce zasługują na więcej”. Część pikietujących pracowników Eurobanku miała na twarzach maski w obawie przed represjami ze strony pracodawcy za udział w pikiecie . 
 
Organizatorzy demonstracji podkreślali, że jest to pierwsza od wielu lat tego typu akcja protestacyjna pracowników banków. – Przyjechaliśmy tutaj, żeby zwrócić uwagę pracodawcy na nasze problemy. Chcemy rozmawiać przy stole, a nie na ulicy. Jednak jeżeli zarząd Eurobanku nadal będzie ignorował swoich pracowników, będziemy organizować kolejne protesty – zapowiadasenia Ulanowicz-Sienkiel, przewodnicząca  Solidarności w Eurobanku. 

 
Żaden przedstawiciel Societe Generale, właściciela Eurobanku nie wyszedł do protestujących. Kilka godzin przed rozpoczęciem pikiety Eurobank, przesłał mediom oświadczenie, w którym podkreślono, że bank jest otwarty na rozmowy i deklaruje gotowość do dyskusji o postulatach Solidarności. – Z nami nikt się nie kontaktował. Szkoda, że pracodawca zamiast rozmawiać z pracownikami, woli komunikować się z nimi przez media – mówi przewodnicząca. 
 
Pracownicy Eurobanku skarżą się m.in. na niskie wynagrodzenia oraz złe warunki pracy. Wskazują, że ze względu na zbyt małą liczbę pracowników, pracują często po 10-13 godzin dziennie. Podkreślają, że przeciążenie obowiązkami powoduje ogromną rotację pracowników. Średni staż pracy w zatrudnionych w Eurobanku to zaledwie 34 miesiące.
 
8 maja organizacja związkowa Solidarności w Eurobanku złożyła doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Eurobank. W ocenie związkowców pracodawca utrudnia działalność związkową w firmie i dyskryminuje pracowników należących do Solidarności.
 
Sytuacją pracowników Eurobanku zaniepokojona jest również UNI Global Finance. W ocenie konfederacji Societe Generale traktuje swoich pracowników w Polsce gorzej niż pracowników w innych krajach Unii Europejskiej.  
 
łk
 

Dodaj komentarz