Solidar Śląsko Dąbrow

Podwyżki, ale nie dla wszystkich

400 zł brutto – o taką kwotę wzrosną wynagrodzenia zasadnicze w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim. Porozumienie w tej sprawie przedstawiciele „Solidarności” podpisali z dyrektorem generalnym urzędu 25 sierpnia. Podwyżek nie otrzymają osoby zatrudnione w innych instytucjach administracji rządowej działających w terenie.

Jak informuje Iwona Korlacka, przewodnicząca „Solidarności” w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim, pracownicy nie są do końca zadowoleni z wysokości podwyżek. – 400 zł brutto nie rekompensuje inflacji i rosnących kosztów utrzymania – mówi.

Zgodnie z zapisami porozumienia pracownicy otrzymają wyrównanie od lipca, ale nie wiadomo, kiedy te pieniądze wpłyną na ich konta. Nastąpi to dopiero po przekazaniu środków na podwyżki przez rząd. – Najprawdopodobniej wyższa będzie wpłata za wrzesień, która wraz z wyrównaniem za lipiec i sierpień zostanie wypłacona pod koniec września – dodaje przewodnicząca.

Jak zaznacza, nie wzrosną wynagrodzenia osób zatrudnionych w innych niż urzędy wojewódzkie instytucjach administracji rządowej w terenie, np. w Wojewódzkim Inspektoracie Nadzoru Budowlanego, czy Archiwum Państwowym. – Ci pracownicy są zrzeszeni w naszej organizacji związkowej. Oni poczuli się nierówno potraktowani. Dzwonią i pytają: dlaczego zostali pominięci? Przecież skutki inflacji odczuwamy wszyscy – mówi.

To nie jedyne wątpliwości związane z rządowymi podwyżkami. W Śląskim Urzędzie Wojewódzkim są wolne wakaty, które nie zostały obsadzone ze względu na niskie wynagrodzenia. – Ludzie wygrywają konkursy, ale jak się zorientują, ile będą zarabiać, nie stawiają się w pracy. Stawki proponowane na tych stanowiskach nie ulegną zmianie. To zniechęci potencjalnych kandydatów i utrudni proces rekrutacji – podkreśla Iwona Korlacka.

aga