Od nowego rządu oczekuję rzetelnej, ciężkiej pracy
Komentarz przewodniczącego śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominika Kolorza po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów do Sejmu i Senatu:
Wyniki tych wyborów dają nadzieję na zmianę. Przede wszystkim to koniec rządów Platformy Obywatelskiej. Koniec rządów partii, która lekceważyła i nie szanowała obywateli, która nie dotrzymywała słowa, która oszukała górników i mieszkańców naszego regionu. Jestem przekonany, że śląsko-dąbrowska Solidarność i Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy swoimi działaniami, akcjami protestacyjnymi i informacyjnymi przyczyniły się do tego, że wyborcy zobaczyli, jaka jest prawdziwa twarz tej partii i jakie są prawdziwe skutki rządów koalicji PO-PSL. Parasol ochronny, który rozpięły nad tą ekipą przychylne jej media, nie był już tak skuteczny jak wcześniej.
Teraz rządy w Polsce obejmie nowa władza. Prawo i Sprawiedliwość uzyskało na tyle wysokie poparcie, że będzie mogło te rządy sprawować samodzielnie. Liczę na to, że wreszcie rządzący zaczną traktować Śląsk poważnie, po partnersku i z należnym szacunkiem. Zadania, które stoją przed nowym rządem, nie są łatwe. Po 8 latach rządów PO-PSL zostało wiele bardzo poważnych problemów do rozwiązania, a jednym z najpoważniejszych jest sytuacja w górnictwie węgla kamiennego. Oczekuję, że uzdrowienie sytuacji w tej branży będzie jednym z priorytetowych, pilnych zadań, jakie postawi przed sobą nowy rząd. Podobnie jak inne kwestie, o których była mowa w złamanej przez rząd PO-PSL umowie społecznej z 17 stycznia. Chodzi o przemysł zbrojeniowy, o autentyczne wsparcie dla zakładów z sektora energochłonnego, a także o wszechstronny program reindustrializacji, budowy innowacyjnej gospodarki i rozwoju Śląska.
Nie wymagam cudów. Specjaliści od obiecywania cudów zostali na szczęście odsunięci od władzy. Oczekuję rzetelnej, ciężkiej pracy i współpracy rządu ze związkami zawodowymi, samorządowcami, przedsiębiorcami, aby zatrzymać regres w naszym regionie i zapoczątkować odbudowę gospodarki Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. Śląska-dąbrowska Solidarność jest gotowa do współpracy na rzecz realizacji dobrych pomysłów w tym obszarze, ale będzie też uważnym obserwatorem i recenzentem poczynań nowej ekipy rządzącej. Jak w przypadku każdej władzy, wychodzę z założenia, że po owocach poznamy, ile jest warta. I nie będzie tu taryfy ulgowej, bo sytuacja w wielu dziedzinach życia, w wielu branżach jest naprawdę trudna. Nie oczekuję, że pierwsze efekty będą już dziś, jutro czy pojutrze, ale czasu na rozważania i dyskusje praktycznie już nie ma. Potrzebne są szybkie decyzje i zdecydowane działania.
Mówiąc o wynikach wyborów, warto zwrócić uwagę na osiągnięcie Ruchu Kukiz’15. Jak na tak młode ugrupowanie bez zaplecza finansowego i w sumie aż trzy kampanie wyborcze w ciągu kilku miesięcy, wprowadzenie przez ten obywtelski ruch 42 posłów do Sejmu jest bardzo przyzwoitym wynikiem. Wierzę, że dzięki temu ludzie Kukiza będą mogli skutecznie wspierać w Sejmie realizację dobrych rozwiązań dla Polski i inicjować własne dobre projekty. Ten ruch ma przed sobą przyszłość.
not. ny