Solidar Śląsko Dąbrow

Oczekiwana decyzja sądu

Warszawski Sąd Apelacyjny zdecydował, że Czesław Kiszczak będzie ponownie sądzony za przyczynienie się do śmierci górników z kopalni Wujek i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. – Na taki wyrok Sądu Apelacyjnego czekaliśmy. Jesteśmy przekonani, że poprzedni wyrok uniewinniający generała Kiszczaka, wydany przez Sąd Okręgowy w Warszawie, był błędem. Dla nas oczywiste jest, że ta sprawa musi zostać jeszcze raz rozpatrzona, że zbrodnia musi zostać nazwana – mówi Krzysztof Pluszczyk, przewodniczący Społecznego Komitetu Pamięci Górników KWK Wujek w Katowicach poległych 16 grudnia 1981 roku.

Zdaniem Krzysztofa Pluszczyka nie ma żadnych wątpliwości, że to właśnie w oparciu o szyfrogram wydany przez generała Kiszczaka po wprowadzeniu stanu wojennego użyto broni już 15 grudnia podczas pacyfikacji kopalni Manifest Lipcowy oraz 16 grudnia w kopalni Wujek. Przypomina, że sprawa generała Kiszczaka była częścią procesu prowadzonego w Katowicach i została tylko wyłączona do rozpatrzenia w Warszawie. – Sądy warszawskie ograniczyły procedurę przesłuchań i zawęziły sprawę tylko do szyfrogramu. To było poważnym błędem – zaznacza Pluszczyk.

Stanisław Płatek, jeden z przywódców strajku w kopalni Wujek w grudniu 1981 roku  również podkreśla, że spodziewał się skierowania sprawy Kiszczaka do ponownego rozpatrzenia, ale o pełnej satysfakcji będzie można powiedzieć dopiero wówczas, gdy zapadnie orzeczenie o winie generała. – Nie wiadomo, ile czasu zajmie nowemu składowi sędziowskiemu wydanie orzeczenia – mówi Stanisław Płatek.

Decyzję sądu skomentował też szef Komisji Krajowej NSZZ Solidarność Piotr Duda. – To słuszne, sprawiedliwe orzeczenie. Dla członków NSZZ  Solidarność, a przede wszystkim dla rodzin naszych poległych kolegów, odpowiedzialność generała jest bezsporna. Nie on wydał bezpośredni rozkaz do strzelania, nie on pociągał ze spust, ale to on był mózgiem wszystkich zbrodni stanu wojennego – powiedział Duda.

– Ważne, że decyzja o skierowaniu sprawy z powrotem do sądu pierwszej instancji zapadła jeszcze przed obchodami 30. rocznicy wydarzeń pod kopalnią Wujek. Rodziny poległych, ranni podczas pacyfikacji, ale i my wszyscy spędzimy tę rocznicę w poczuciu nieco większej wiary w sprawiedliwość i polskie sądownictwo – dodał przewodniczący Solidarności.

Generał Kiszczak został uniewinniony przez Sąd Okręgowy w Warszawie w kwietniu tego roku. Apelację od tego wyroku złożyły prokuratura oraz górnicy z Wujka. Pełnomocnicy górników podkreślali, że sąd I instancji „pobieżnie i wadliwie ocenił stan faktyczny sprawy”. Proces generała Kiszczaka toczy się już od 17 lat.

Dodaj komentarz