Solidar Śląsko Dąbrow

Niewesołe nastroje w oświacie

W tym roku mają zostać zlikwidowane kuratoria oświaty. To oznacza zwolnienia. -Wiadomo już, że w śląskim kuratorium oświaty pracę utrzyma tylko 1/3 z dotychczas zatrudnionych tam pracowników -nformuje Lesław Ordon, przewodniczący Regionalnego Sekretariatu Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność.  

W całej oświacie nastroje są niewesołe. Symboliczne podwyżki, coraz więcej obowiązków i lawina kolejnych ministerialnych rozporządzeń. Ordon wskazuje, że przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej podczas spotkań ze stroną związkową odżegnują się od rewolucyjnych zmian w statusie zawodowym nauczycieli, ale media wciąż informują o przeciekach z resortu, dotyczących m.in. zwiększenia w nowym roku nauczycielskiego pensum, wydłużenia czasu pracy w oświacie i narzucenia nauczycielom dodatkowych obowiązków. Te informacje sprawiają, że nauczyciele tracą poczucie stabilizacji zawodowej. – Powodem stresu jest także niż demograficzny, który w oświacie oznacza zwolnienia tysięcy osób rocznie w skali całego kraju – podkreśla Lesław Ordon.

Akcje protestacyjne, organizowane przez oświatową Solidarność i próby zainteresowania sytuacją oświaty parlamentarzystów wszystkich opcji politycznych nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. – Wielokrotnie prosiliśmy premiera o rozmowę, a odpowiedź zawsze była negatywna. Premier zasłaniał się pluralizmem i zasadami dialogu społecznego. O jego obłudzie świadczy fakt, że kiedy odmawiał spotkania się z nami, to spotykał się z przedstawicielami ZNP. Podobnie byliśmy traktowani przez MEN, które np. na zaopiniowanie projektu rozporządzenia dawało nam jednodniowy termin – mówi Ordon. 

Dodaj komentarz