Nauczyciele z Poręby otrzymali zaległe pensje
Nauczyciele z Miejskiego Zespołu Szkół w Porębie otrzymali w końcu zaległe pensje za sierpień i wrzesień. W wyegzekwowaniu wynagrodzeń od władz gminy pomogli im związkowcy z zawierciańskiej Solidarności. Decyzję o uregulowaniu zobowiązań władze gminy podjęły dopiero wtedy, gdy członkowie związku zaczęli kierować do dyrekcji MZS indywidualne wezwania do uregulowania im zaległych zarobków. Takie rozwiązanie doradzili im związkowcy z zawierciańskiej Solidarności i przygotowali dla nich odpowiednie formularze wezwań do wypłaty wynagrodzeń.
– Oprócz nas nikt się tymi ludźmi nie przejął. Nikt nie zastanawiał się, za co będą żyć. Burmistrz twierdził, że o ich płace powinna dbać dyrekcja. Dyrektorka z kolei utrzymywała, że placówka nie otrzymała z gminy wystarczającego budżetu. Przekonaliśmy naszych członków, by do dyrekcji szkoły wysłali wezwania do wypłaty pensji. Jeśli władze gminy, którym przecież szkoła podlega, zlekceważyłyby te pisma, to zamierzaliśmy wnieść sprawy sądu pracy. Tam naszych członków mieli reprezentować związkowi prawnicy – mówi Małgorzata Benc z biura terenowego śląsko-dąbrowskiej Solidarności w Zawierciu.
Jak dowiedzieli się związkowcy, pieniądze na kolejne wypłaty dla nauczycieli zadłużona gmina zamierza pozyskiwać ze sprzedaży działek. Anna Gacek, przewodnicząca oświatowej Solidarności w Zawierciu informuje, że najprawdopodobniej w taki sposób samorządowcy zdobyli środki na październikowe pensje dla pracowników szkoły. – Tym razem o wypłaty dla tych ludzi upomnieli się miejscowi radni. Jeszcze w sierpniu w ogóle nie mieli pomysłu na rozwiązanie tego problemu. Dopiero nasza interwencja przypomniała im, że działania dla dobra mieszkańców to przecież ich obowiązek – podkreśla Anna Gacek.
W Miejskim Zespole Szkół w Porębie pracuje 50 nauczycieli. W placówce funkcjonuje szkoła podstawowa oraz gimnazjum, uczęszcza do nich kilkuset uczniów.
bg
źródło foto:pixabay.com