Najsilniejsi też potrzebują wsparcia
Jarosław Grzesik został ponownie wybrany na stanowisko przewodniczącego górniczej Solidarności. Jego kandydaturę poparło 81 z 82 uczestników Walnego Zebrania Delegatów Sekcji Krajowej Górnictwa Węgla Kamiennego, największej branżowej sekcji w związku. – Bardzo dziękuję za udzielenie mi po raz kolejny mandatu zaufania. Mam nadzieję, że i tym razem nie zawiodę. Czeka nas mnóstwo roboty – powiedział po wyborach Jarosław Grzesik.
W sprawozdaniu z minionej kadencji Jarosław Grzesik szczegółowo omówił działania Sekcji związane z trudną sytuacją sektora górnictwa węgla kamiennego. – Wspólnie z innymi centralami związkowymi powołaliśmy sztab protestacyjny, który wystosował pismo do premiera z żądaniem natychmiastowego spotkania w celu rozwiązania problemów dotykających naszej branży. Premier zwlekał, dlatego zorganizowaliśmy manifestację, która przeszła ulicami Katowic 29 kwietnia i zapowiedzieliśmy podobną akcję w Warszawie. Po raz kolejny okazało się, że tylko taki argument przynosi skutek. Natychmiast po manifestacji otrzymaliśmy sygnał, że premier chce się spotkać i do spotkania doszło 5 maja w Katowicach – relacjonował Grzesik. Podkreślił, że to było pierwsze spotkanie z szefem rządu od 7 lat. Kolejne rozmowy z premierem, które odbyły się 6 maja w Katowicach i 16 maja w Warszawie przyniosły już pierwsze konkretne rezultaty. Jest zgoda rządu na ograniczenie importu węgla. Powstał też już projekt nowelizacji ustawy, która umożliwi prolongatę obciążającego finanse Kompanii Węglowej zadłużenia po dawnych spółkach węglowych. Powstały wspólne związkowo-rządowe zespoły robocze, które pracują m. in. nad nową strategią dla branży oraz kwestiami związanymi z pakietem klimatyczno-energetycznym. Kolejne spotkanie z premierem odbędzie się 5 czerwca.
Podczas zebrania Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności dziękował członkom górniczej „S” za liczny udział we wszystkich regionalnych i ogólnopolskich akcjach związkowych. – W całej Solidarności najlepszym ogniwem są górnicy i Region Śląsko-Dąbrowski. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Niestety nadszedł taki czas, że ci najsilniejsi, czyli górnicy potrzebują dzisiaj wsparcia wszystkich innych. I to wsparcie musi być udzielone. Dziś w bardzo trudnej sytuacji jest cała branża górnicza i dlatego jej liderom trzeba teraz bezwzględnie zaufać. Oni muszą mieć za sobą front ludzi, na których się nie zawiodą – mówił do delegatów Dominik Kolorz.
O poparciu Komisji Krajowej NSZZ Solidarność dla górniczych działań w obronie branży zapewnił delegatów obecny na posiedzeniu Tadeusz Majchrowicz, wiceprzewodniczący KK. Przypomniał, że Prezydium KK zdecydowało o przekształceniu zaplanowanej na 16 czerwca górniczej manifestacji w ogólnopolski protest Solidarności. – Teraz przychodzi czas, kiedy górników musi wesprzeć cała Polska. Jeśli zajdzie taka konieczność, na pewno będziemy wszyscy bronili polskiego węgla – zapewnił Majchrowicz. Podziękował pracownikom kopalń węgla kamiennego za udział w każdej niemal akcji protestacyjnej organizowanej przez związek, w tym za powszechnie chwaloną ochronę przeprowadzonej w Warszawie we wrześniu ubiegłego roku wielkiej manifestacji. Wewnętrzne służby porządkowe podczas tej akcji składały się głównie z górników.
Do tej manifestacji nawiązał też Henryk Nakonieczny, członek Prezydium KK, mówiąc o wyjątkowej roli całej Solidarności w czasie Ogólnopolskich Dni Protestu w wrześniu ubiegłego roku. – 14 września 2013 roku pokazał, że wśród związków zawodowych jest jeden dominujący związek zawodowy – Solidarność. Dlatego nie powinniśmy zapominać, że to na nas spoczywa największy obowiązek w działaniach na rzecz obrony warunków i miejsc pracy – podkreślił Nakonieczny.
Górnicza Solidarność jest największą sekcją branżową w związku. Liczy ponad 38 tys. członków.
bea