Liderzy międzynarodowych federacji związkowych wzywają zarząd ESAB do rozmów
Federacje związkowe IndustriAll European Trade Union i IndustriALL Global Union poparły działania związkowców z „Solidarności”, którzy od wielu miesięcy upominają się o podwyżki wynagrodzeń dla pracowników dwóch katowickich spółek należących do koncernu ESAB. Równocześnie wezwały europejskie struktury koncernu do podjęcia konstruktywnych rozmów z przedstawicielami pracowników.
List napisany 8 kwietnia przez Judith Kirton-Darling oraz Atle Høie, liderów IndustriAll European Trade Union i IndustriALL Global, jest drogą mailową przesyłany do europejskiej centrali koncernu. W akcję zaangażowały się organizacje związkowe zrzeszone w Krajowym Sekretariacie Metalowców NSZZ „Solidarność”. – ESAB to amerykański koncern, którego europejska centrala znajduje się w Szwajcarii. Katowicki zarząd ma ograniczone możliwości podejmowania decyzji w kwestiach dotyczących podwyżek. Liczymy na to, że akcja mailowa przyniesie skutek i centrala zaangażuje się w nasze negocjacje – mówi Andrzej Raszyk, przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Baildon w Katowicach, która zasięgiem swojego działania obejmuje pracowników katowickich spółek ESAB.
Jak zaznacza, list napisany przez przedstawicieli IndustriAll European Trade Union i IndustriALL Global trafił także do zarządu ESAB w Katowicach. Podkreślono w nim, że negocjacje płacowe trwają od kilku miesięcy, a na przeciągających się rozmowach tracą zarówno pracownicy, jak i reputacja spółki. – W związku z tym nasze dwie federacje wzywają zarząd do podjęcia konstruktywnych rozmów ze związkiem zawodowym w celu osiągnięcia porozumienia, które będzie najlepsze dla firmy i jej zaangażowanych pracowników – zaapelowali przedstawiciele federacji związkowych.
Związkowcy z „Solidarności” domagają się podwyższenia wynagrodzeń wszystkich pracowników
zatrudnionych w katowickich spółkach koncernu o 18 proc. W tej chwili strony czekają na wyznaczenie mediatora przez resort pracy. Andrzej Raszyk podkreśla, że firmy ESAB zlokalizowane w Katowicach cały czas mają zamówienia, a produkcja idzie pełną parą. – Pracownicy wypracowują zyski, tylko ich wynagrodzenia są nieadekwatne do tej ciężkiej pracy, co budzi rozgoryczenie i frustrację – podkreśla związkowiec.
ESAB jest wiodącym na świecie producentem materiałów spawalniczych. W Katowicach posiada dwie firmy: produkcyjną i handlową. W sumie zatrudnionych jest w nich blisko 200 osób, z czego ponad 60 proc. to członkowie NSZZ „Solidarność”.
Federacje związkowe IndustriAll European Trade Union i IndustriALL Global Union zrzeszają dziesiątki milionów pracowników produkcyjnych na całym świecie.
aga