Solidar Śląsko Dąbrow

Konsultacje programu naprawczego KW

Brakiem konkretnych ustaleń zakończyła się pierwsza runda konsultacji programu naprawczego Kompanii Węglowej na lata 2014-2020. Kolejne spotkanie odbędzie się najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu.
 
– Związki zawodowe otrzymały właściwą, aktualną wersję programu w poniedziałek 8 września po godzinie trzynastej. W niespełna dobę nie byliśmy fizycznie w stanie dokładnie przeanalizować jego treści. Dzisiejsze spotkanie poświęciliśmy bardziej na zapoznanie się z zapisami programu, niż na rzeczywiste konsultacje. Dokument ten ma w znacznej mierze charakter hasłowy, więc sporo czasu zajęły pytania do zarządu w kwestii doprecyzowania poszczególnych punktów – powiedział po spotkaniu w siedzibie Kompanii Węglowej Stanisław Kłysz, wiceprzewodniczący Solidarności w spółce oraz wiceszef górniczej „S”.
 
W trakcie negocjacji rozmawiano m.in. o planie sprzedaży 4 kopalń należących do Kompanii Węglowej Węglokoksowi. – W naszej ocenie górnictwo węgla kamiennego w Polsce ma szanse wyjść z kryzysu jedynie poprzez konsolidację, a nie rozdrabianie struktury własnościowej. Ponadto argumentowaliśmy, że kwota, jaką Kompania Węglowa mogłaby uzyskać ze sprzedaży tych kopalń, jest zbliżona do zysków, jakie te zakłady same są w stanie wypracować w okresie obowiązywania programu naprawczego –  podkreśla Stanisław Kłysz.   
Sporo miejsca podczas rozmów zajęły kwestie proceduralne. Związki zawodowe zażądały, aby formalny termin rozpoczęcia konsultacji ustalono na 9 września, czyli od daty rozpoczęcia rozmów nad zaktualizowaną wersją programu naprawczego. Nie zaś od 18 sierpnia, kiedy to stronie społecznej przekazano pierwszy wariant tego dokumentu, który następnie uległ znaczącym zmianom. – To bardzo istotna kwestia. Przepisy ograniczają maksymalny wymiar czasowy  konsultacji programu naprawczego do jednego miesiąca. Skoro dopiero dzisiaj zaczęliśmy rozmawiać o właściwej wersji programu, to również od dzisiaj powinno się liczyć czas trwania konsultacji. Mamy nadzieję, że zarząd przychyli się do naszego wniosku w tej sprawie – mówi wiceprzewodniczący górniczej „S”.  
 
łk

 

Dodaj komentarz