Koniec sporu w Orlen Południe. Jest porozumienie

W spółce Orlen Południe SA w Trzebini i Jedliczach zakończył się spór zbiorowy na tle płacowym. 4 kwietnia wieczorem strony sporu podpisały porozumienie.  Zakłada ono, że od 1 lipca płace zasadnicze wszystkich pracowników w spółce wzrosną obligatoryjnie o 130 zł brutto. –  To minimum. Maksymalnie podwyżki mogą wynieść nawet 250 zł brutto, jednak będzie to uzależnione od wystawianych przez przełożonych ocen pracy poszczególnych pracowników – mówi Zbigniew Mentel, przewodniczący zakładowej Solidarności. Ustalono także, że przed Wielkanocą i Świętami Bożego Narodzenia pracownicy otrzymają premie po 1000 zł brutto.

 

Początkowo związkowcy  domagali się 300 zł brutto podwyżki płac zasadniczych dla wszystkich pracowników oraz premii świątecznych na Wielkanoc i na Boże Narodzenie, każda w wysokości 1700 zł brutto. Podczas negocjacji 31 marca pojawiło się kompromisowe  rozwiązanie. Pracownicy mieli otrzymać podwyżki płac zasadniczych w wysokości 250 brutto, premia na Wielkanoc miała wynosić 1300 zł brutto, a premia na Boże Narodzenie 1000 zł brutto, ale z możliwością renegocjacji tej kwoty w przypadku dobrych wyników spółki. Na przeszkodzie przed podpisaniem porozumienia stanął sposób podziału podwyżki. Pracodawca stał na stanowisku, że z kwoty 250 zł brutto pracownicy otrzymają obligatoryjnie tylko 80 zł brutto, a o podziale reszty pieniędzy decydować miała kadra kierownicza na podstawie indywidualnych ocen pracy.  – To niosło ryzyko, że część ludzi nie dostanie nic ponad obligatoryjne 80 zł brutto. Nie mogliśmy się na to zgodzić. Dlatego zapadła decyzja o wszczęciu sporu zbiorowego – podkreśla Mentel. 

 

Jak zaznacza, zaufanie pracowników do kadry kierowniczej jest niskie, czemu dali wyraz w sondażu przeprowadzonym w zeszłym roku na zlecenie pracodawcy. – Podczas realizowanej w ostatnich latach restrukturyzacji naszych zakładów wiele osób straciło pracę. Od tamtej pory załoga pracuje w okrojonym składzie za te same pieniądze. Spora część ludzi uważa, że na procesie restrukturyzacji zyskała tylko kadra kierownicza, bo jej zarobki znacznie wtedy wzrosły. Obawialiśmy się, że teraz podwyżki też mogą być podzielone niesprawiedliwie i znów kierownicy oraz dyrektorzy zyskają kosztem zwykłych pracowników – mówi przewodniczący.     

 

4 kwietnia wieczorem w związku z fiaskiem negocjacji przedstawiciele strony społecznej spotkali się z zarządem spółki, aby uzgodnić mediatorów w sporze. – W czasie spotkania okazało się jednak, że porozumienie jest możliwe jeszcze przed rozpoczęciem mediacji. Pracodawca odstąpił od proponowanego wcześniej, niekorzystnego dla pracowników sposobu podziału podwyżki. My zredukowaliśmy nieco swoje żądania płacowe i podpisaliśmy  porozumienie, który kończy spór zbiorowy. To nie była łatwa decyzja, ale nie ukrywam, że zdecydowaliśmy się na taki kompromis m.in. również z względu  na zbliżającą się Wielkanoc, bo załoga oprócz podwyżek czeka też na premię świąteczną – dodaje przewodniczący. 

 

Spółka Orlen Południe w zakładach w Trzebini i Jedliczach zatrudnia około 630 pracowników. Przedsiębiorstwo produkuje biopaliwa, biokomponenty, rozpuszczalniki i parafiny.

 

bg
źródło foto:commons.wikimedia.org/Paweł Pawłowski CC BY-SA 3.0