Solidar Śląsko Dąbrow

Inicjatywa ustawodawcza związkowców ze zbrojeniówki

Związkowcy z Solidarności z Polskich Zakładów Lotniczych w Świdniku rozpoczęli zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o wzmocnieniu polskiego potencjału zbrojeniowego. Stanowi on, że podstawą uzbrojenia polskiej armii powinien być sprzęt produkowany w rodzimych zakładach zbrojeniowych.

– Projekt zakłada, że jednym z wyznaczników suwerenności państwa jest dysponowanie przez Polskę potencjałem umożliwiającym produkcję określonych systemów uzbrojenia i sprzętu wojskowego, jak również zdolność do jego serwisowania, rozwijania i projektowania – informuje Andrzej Kuchta, przewodniczący Solidarności w PZL Świdnik. Autorzy projektu są przekonani, że zlecanie zamówień rodzimym zakładom zbrojeniowym jest zgodne z Traktatem o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

Zdaniem Zdzisława Goliszewskiego, przewodniczącego Solidarności w Zakładach Mechanicznych Bumar-Łabędy w Gliwicach zaproponowane rozwiązania mogą pomóc nie tylko we wzmocnieniu obronności i uniezależnieniu Polski od zagranicznych dostawców sprzętu bojowego, ale także w rozwoju krajowych zakładów zbrojeniowych. – Rząd niejednokrotnie oszukuje nas, twierdząc, że obowiązują przepisy o przetargach i zleca zamówienia firmom zagranicznym, mimo że polskie zakłady zbrojeniowe są w stanie wyprodukować sprzęt porównywalnej jakości – podkreśla Goliszewski.

Tak się stało m.in., gdy pod koniec ubiegłego roku gliwickiemu Bumarowi odebrane zostało zlecenie na produkcję podwozia do armatohaubic  Krab, które stanowią filar wartego 500 mln zł programu doposażenia polskiej armii. Ich głównym wykonawcą jest Huta Stalowa Wola, ale produkcję podwozia zlecono Bumarowi-Łabędy. 17 grudnia MON poinformował, że Huta Stalowa Wola podpisała umowę na dostawę podwozi z koreańską firmą Samsung Techwin. Innym przykładem jest odrzucenie w ubiegłym roku przez MON oferty Polskich Zakładów Lotniczych na śmigłowce dla wojska i wybór francuskiej firmy.

Zbrojeniówka stanowi ważny filar gospodarek wielu państw, zapewniający wpływy do budżetu i miejsca pracy. – Polski rząd prowadził politykę, która doprowadziła do degradacji krajowych zakładów zbrojeniowych – mówi Goliszewski. Jeszcze kilka lat temu w Polskiej Grupie Zbrojeniowej zatrudnionych było ponad 70 tysięcy ludzi, dzisiaj jest ich niespełna 19 tys. Tylko w ZM Bumar-Łabędy parę lat temu pracowało 10 tys. osób. Obecnie załoga zakładów liczy zaledwie 2 tys. pracowników.

Przewodniczący podkreśla, że proponowana ustawa jest szansą na odbudowanie tego potencjału, dlatego pod jej projektem powinni podpisać się związkowcy ze wszystkich struktur Solidarności. Żeby projekt ustawy mógł zostać złożony w Sejmie, w ciągu trzech miesięcy trzeba zebrać minimum 100 tys. podpisów. Odpowiedni formularz można pobrać ze strony przemyslobronny.pl.

ak
źródło foto:commons.wikimedia.org/Cezary p

 

Dodaj komentarz