Dzięki „Solidarności” dostaną podwyżki

400 zł brutto – o taką kwotę wzrosną od 1 lipca wynagrodzenia pracowników zatrudnionych przez Stowarzyszenie Kupców Targowych w Dąbrowie Górniczej. Porozumienie w tej sprawie przedstawiciele „Solidarności” podpisali z pracodawcą 27 czerwca.
Doprowadzenie do podwyżek płac to pierwszy sukces „Solidarności”, która w dąbrowskim Stowarzyszeniu powstała pod koniec zeszłego roku. – Jesteśmy młodą organizacją, a mimo to udało nam się coś wywalczyć dla ludzi. To niewątpliwie sukces, ale pewien niedosyt pozostał. Postulat płacowy przedstawiliśmy pracodawcy na początku roku. W marcu musieliśmy wszcząć spór zbiorowy, a kompromis udało się osiągnąć dopiero w obecności mediatora. W tym czasie inflacja poszła w górę, i te 400 zł podwyżki nie ma już takiej siły nabywczej, jaką by miało wcześniej. Niemniej, to ważny krok do przodu – mówi Krzysztof Bernaś, przewodniczący „Solidarności” w Stowarzyszeniu Kupców Targowych w Dąbrowie Górniczej. Zaznacza, że jest to pierwsza zbiorowa podwyżka w Stowarzyszeniu od lat. Do tej pory wszelkie ruchy płacowe były wymuszone na pracodawcy przez wzrost płacy minimalnej.
– Szkoda, że pracodawca tak długo zwlekał z podjęciem decyzji o podwyżkach, a do rozwiązania konfliktu potrzebna była osoba z zewnątrz. Przecież jesteśmy Stowarzyszeniem, organizacją pozarządową działającą na rzecz lokalnej społeczności i powinniśmy umieć rozmawiać o naszych problemach. Pracowników najbardziej bolą dysproporcje w zarobkach. Aż 1/3 puli środków przeznaczonych na wynagrodzenia trafia do kieszeni trzech członków zarządu, co rodzi poczucie niesprawiedliwości – dodaje Paweł Nykiel, skarbnik „S” działającej w dąbrowskim Stowarzyszeniu.
Krzysztof Bernaś podkreśla, że podwyżek nie udałoby się wynegocjować, gdyby za pracownikami Stowarzyszenia nie stała silna struktura związkowa. – Sami nie mielibyśmy szans na skuteczne zakończenie rozmów – przyznaje.
Przedstawiciele „S” zaznaczają, że pracodawca niechętnie przyjął informację o powstaniu organizacji związkowej. – Otwarcie dąży do tego, by zlecić sprzątanie targowiska firmie zewnętrznej, co może się wiązać ze zwolnieniami i uniemożliwieniem nam dalszej działalności związkowej. Nie zamierzamy się poddać – dodaje Paweł Nykiel.
Stowarzyszenie tworzą kupcy handlujący na dąbrowskim targowisku. Do ochrony największego w mieście placu targowego, utrzymania na nim czystości i inkasowania należności od najemców Stowarzyszenie zatrudnia 15 pracowników, z czego część na niepełny etat. Do „Solidarności” należy 13 osób.
aga
źródło foto: pixabay.com