Duda wzywa Tuska do debaty
Liderzy NSZZ Solidarność, Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych i Forum Związkow Zawodowych zadeklarowali, że chcą rozmawiać z rządem, ale poza Komisją Trójstronną. Piotr Duda wezwał premiera Donalda Tuska do publicznej debaty na temat postulatów zgłosznych przez związki zawodowe podczas wrześniowej akcji protestacyjnej. Zapowiedział, że związki są gotowe na rozpoczęcie przygotowań do strajku generalnego.
24 października, w dniu obrad Komisji Trójstronnej, centrale związkowe zorganizowały pikietę przed Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”, gdzie odbywało się spotkanie KT oraz konferencję prasową przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. – Wzywam Donalda Tuska do publicznej debaty na temat antypracowniczych zmian w Kodeksie pracy, ograniczenia umów śmieciowych, wycofania się z ustawy „67” i innych naszych postulatów. Mam nadzieję, że premierowi odwagi nie zabraknie – mówił przed kancelarią premiera Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność. – Rozmowy na temat postulatów są dla nas bardzo ważne i o każdej porze dnia i nocy jesteśmy gotowi siąść i rozmawiać, ale nie w formule Komisji Trójstronnej – powtórzył przewodniczący związku.
Piotr Duda podkreślił, że związki otrzymały od rządu pisemną odpowiedź na każdy z postulatów, jednak wszystkie były negatywne. – Kompletnie nie rozumiemy, o czym pan minister pracy i polityki społecznej chce rozmawiać na Komisji Trójstronnej, jeśli we wszystkich odpowiedziach na nasze postulaty rząd mówi: nie, nie ma żadnego kompromisu – powiedział szef Solidarności.
Liderzy central związkowych zapowiedzieli, że jeśli premier nie przystąpi do debaty i nadal będzie lekceważył związkowe postulaty, wówczas rozpoczną realizację planu B. – W ramach tego planu jest także zorganizowanie strajku generalnego, poprzedzonego referendami strajkowymi w zakładach pracy w całej Polsce. Plan B przewiduje też inne rozwiązania, o których możecie zostać państwo powiadomieni dopiero w momencie rozpoczynania tych akcji – dodał Piotr Duda.
Jan Guz, lider OPZZ zapowiedział, że związki zamierzają o problemach z dialogiem społecznym w kraju mówić też na arenie międzynarodowej. – Nie chcielibyśmy wynosić naszych problemów poza nasz kraj, ale jeśli nie mamy innego wyjścia, to musimy wyczerpać wszystkie możliwości dialogu, włącznie z dialogiem europejskim, pokazać, że łamane jest prawo, nie tylko polskie prawo, ale też międzynarodowe konwencje np. Międzynarodowej Organizacji Pracy – podkreślił lider OPZZ.
Szef FZZ Tadeusz Chwałka przypomniał, że związki pracują nad nową formułą dialogu społecznego. Zapowiedział, że za tydzień powinny być gotowe propozycje zmiany ustawy o dialogu społecznym w oparciu o pomysły, które padły podczas konferencji z udziałem byłych szefów Komisji Trójstronnej.
Przed kancelarią premiera związkowcy trzymali osiem tablic, na których wypisano postulaty wraz z negatywnymi odpowiedziami resortów. Podobnie podczas pikiety przed Centrum „Dialog”. – Rząd nie widzi nas, nie słyszy naszych postulatów, wiec jesteśmy tutaj, żeby przypomnieć to, co wszyscy wiedzą: że jesteśmy i się nie poddamy – podkreślił wiceprzewodniczący Komisji Krajowej Tadeusz Majchrowicz.
opracowano na podstawie komunikatów Działu Informacji Komisji Krajowej
źródło foto: DIKK