Solidar Śląsko Dąbrow

Bezpłatne leki dla seniorów

1 września rusza rządowy program 75+. Seniorzy, którzy ukończyli ten wiek, będą mieli prawo do bezpłatnych leków. Program ma zwiększyć dostępność leków dla osób starszych, których dzisiaj często nie stać na wykupienie recept.

Znowelizowana ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zakłada, że osoby po 75. roku życia, bez względu na swój status materialny, będą miały prawo do części bezpłatnych leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych. Na tzw. liście „S” znajdą się leki, za które osoby starsze do tej pory ponoszą odpłatność ryczałtową w wysokości 30 proc. i 50 proc. – Na tę ustawę czekaliśmy od 1989 roku. Dopiero teraz po raz pierwszy państwo oferuje starym, schorowanym ludziom leki za darmo. W tej sprawie poprzednie rządy nie kiwnęły nawet palcem – podkreśla Bronisław Skoczek, przewodniczący Regionalnej Sekcji Emerytów i Rencistów NSZZ Solidarność Regionu Śląsko-Dąbrowskiego.

Potrzebna korekta
Program 75+ pozytywnie oceniają nie tylko seniorzy, ale również przedstawiciele środowiska medycznego oraz związkowcy z Solidarności ochrony zdrowia. Podkreślają, że zwiększy on dostępność osób powyżej 75. roku życia do leków i korzystnie wpłynie na poprawę ich zdrowia. Ich zastrzeżenia budzi jednak fakt, że uprawnienia do wystawiania seniorom darmowych recept otrzymali tylko lekarze rodzinni i niektóre pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej. – Pacjenci w podeszłym wieku muszą co jakiś czas zostać przebadani przez specjalistów, którzy również powinni mieć prawo do wypisywania recept na bezpłatne leki. Uważamy, że ten zapis trzeba pilnie zweryfikować – wskazuje Halina Cierpiał, przewodnicząca Regionalnego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ Solidarność.

Z kolei dr Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej zauważa, że w nowela nie określa, kto powinien przepisywać recepty osobom 75+ po skończonej przez nich hospitalizacji. – Do tej pory pacjenci otrzymywali recepty jeszcze w szpitalu. Problem w tym, że teraz lekarz ze szpitala już nie będzie mógł ich wystawić. To trzeba szybko skorygować – podkreśla prezes NRL.

Lista „S”
Ostateczny wykaz bezpłatnych leków dla seniorów Ministerstwo Zdrowia zobowiązane jest przedstawić do 1 września. Resort zapowiedział, że będzie on systematycznie rozszerzany i monitorowany. Wstępny spis leków opublikowany został 1 sierpnia. Zdaniem dr Hamankiewicza, lista „S” została przygotowana w sposób przemyślany i odpowiedzialny. – To rozsądne, że nie od razu znalazła się na niej cała gama leków najczęściej zażywanych przez seniorów. Umieszczenie na liście wszystkich leków, w tym wielu dość kosztownych, mogłoby zbyt szybko wyczerpać publiczne środki finansowe przeznaczone na leczenie osób powyżej 75. roku życia – ocenia dr Hamankiewicz.

Groźne oszczędzanie na lekach
Z danych resortu zdrowia wynika, że osoby powyżej 75 roku życia dopłacają rocznie do leków refundowanych około 850 milionów złotych. Ministerstwo oszacowało, że po wejściu w życie ustawy już w 2016 roku ich wydatki na leki zmniejszą się o ponad 40 proc. – Wiele osób starszych z powodu trudnej sytuacji finansowej dotychczas nie mogło pozwolić sobie na zakup lekarstw, co mogło powodować opóźnienie leczenia i czasami również poważne konsekwencje zdrowotne. Oszczędzanie na lekach może się skończyć hospitalizacją, której koszty zwykle są znacznie wyższe niż oszczędności na lekach. Skutki niezapewnienia osobom starszym dostępności do leków ponosimy wszyscy – wyjaśnia dr Hamankiewicz.

Beata Gajdziszewska
źródło foto: pixabay.com

 

Dodaj komentarz