Bez inwestowania w ludzi firma nie będzie się rozwijać


Pracownicy zabrzańskiej spółki YS Poland Autoparts zorganizowali się w „Solidarności”. Liczą, że z pomocą związku doprowadzą do podwyżek wynagrodzeń i poprawy warunków socjalnych. Chcą także korzystać z różnego rodzaju benefitów, które oferuje śląsko-dąbrowska „S”.
Jak zaznacza Marcin Brzostowski, przewodniczący nowej organizacji, wynagrodzenia pracowników produkcyjnych są zbliżone do poziomu płacy minimalnej. – W innych zakładach działających w branży automotive zarobki są wyższe. W wielu z nich w ostatnich miesiącach związki wywalczyły podwyżki. Praca w naszej firmie staje się coraz mniej atrakcyjna, już większość działów ma problemy kadrowe – mówi.
Obok podwyżek wynagrodzeń priorytetem dla związkowców jest uruchomienie w firmie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. – To będzie jeden z naszych pierwszych postulatów. W naszej spółce taki fundusz nigdy nie działał, a w wielu zakładach pracy jest absolutną podstawą. Standardem stają się już także benefity pracownicze, czy dodatkowa opieka zdrowotna, o czym także nasz pracodawca powinien pomyśleć – dodaje.
Pracownicy zabrzańskiej firmy, którzy zapisali się do związku, zamierzają korzystać z bogatej oferty benefitów oferowanych przez śląsko-dąbrowską „Solidarność”. – Widzimy wśród pracowników innych zakładów, a także wśród naszych znajomych, że te benefity się sprawdzają – zaznacza. Podkreśla, że do „S” należy już 57 osób, ale chętnych jest więcej.
Związkowcy chcieliby także doprowadzić do zwiększenia wartości kart vendingowych, które pracownicy otrzymują od pracodawcy do automatów z napojami i żywnością. Wynoszą one 30 zł na miesiąc i nie były waloryzowane od kilku lat. – Za taką kwotę można kupić 10 batoników – mówi Marcin Brzostowski.
Pracownicy zabrzańskiej firmy zorganizowali się w „Solidarności”, żeby współpracować z pracodawcą. Są przekonani, że poprawa warunków pracy leży w interesie wszystkich, bo przełoży się na funkcjonowanie firmy w przyszłości. – Cieszymy się, że pracodawca zainwestował w nowoczesny park maszynowy. Mamy jednak wrażenie, że zapomniał o ludziach, a bez tego zakład nie będzie się rozwijał. Maszynę można wymienić, trudniej pozyskać doświadczonego, lojalnego pracownika – podkreśla przewodniczący zakładowej „S”.
YS Poland Autoparts w Zabrzu to koreańska spółka. Zatrudnia w sumie ok. 260 osób, z czego połowę za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej.
aga
źródło foto: yayimages.com