Solidar Śląsko Dąbrow

Będą rozmawiać w Nexteer

O 14.00 rozpoczną się rozmowy rozmowy ostatniej szansy między Solidarnością w Nexteer Automotive Poland i zarządem spółki. – Cieszymy się, że zarząd postanowił podjąć dialog. Mamy nadzieję, że tym razem uda nam się osiągnąć porozumienie – mówi Grzegorz Zmuda, przewodniczący zakładowej Solidarności. – Zdajemy sobie sprawę, że nasza firma ucierpiałaby na strajku chociażby wizerunkowo, a przecież dobro Nexteera i jego pracowników jest dla nas najważniejsze. Zrobimy wszystko, aby uniknąć tej formy protestu. Ale jeśli nie będziemy mieli innego wyjścia, będziemy zmuszeniu zastrajkować – podkreśla Grzegorz Zmuda.

Początkowo strajk był zaplanowany na dziś na 6.00 rano. Wczoraj związkowcy w geście dobrej woli zaproponowali prezesowi Nexteer podjęcie rozmów ostatniej szansy. Prezes pozytywnie odpowiedział na apel związkowców. Akcja strajkowa została zwieszona. Uzgodniono, że rozmowy rozpoczną się o 14.00.

We wtorek przed siedzibą firmy w Tychach Śląsko-Dabrowska Solidarność zorganizowała akcję protestacyjną z udziałem pracowników Nexteer oraz związkowców z innych zakładów i branż. W akcji uczestniczyło ok. 300 osób. W trakcie pikiety protestujący wręczyli zarządowi spółki petycję, w której domagają się przywrócenia do pracy zwolnionego przewodniczącego komisji zakładowej Solidarności oraz pozostałych pracowników, którzy zdaniem związkowców otrzymali wypowiedzenia za udział w strajku ostrzegawczym z 26 maja.

Spór zbiorowy w Nexteer Automotive Poland rozpoczął się w lutym tego roku. Zakładowa Solidarność domaga się m. in. gwarancji zatrudnienia, odpraw dla pracowników zwalnianych z winy pracodawcy oraz usunięcia niekorzystnych zapisów z regulaminu pracy.

W Nexteer Automotive Poland zatrudnionych jest 980 osób. Firma produkuje układy kierownicze do samochodów m. in. Opla i Fiata.
 

Dodaj komentarz